Zamachowiec z Sanoka zginął od strzału w głowę

Zamachowiec z Sanoka zginął od strzału w głowę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zamochowiec z Sanoka zginął od strzału w głowę (fot.sxc.hu)
Mężczyzna, który zabarykadował się w swoim mieszkaniu w Sanoku oraz towarzysząca mu 17-latka zginęli w wyniku ran "okolic głowy" - poinformowała prokuratura podczas konferencji prasowej.
Śledczy zasłaniając się dobrem śledztwa nie podali szczegółów śmierci dwójki ludzi, m.in. nie powiedzieli czy było to zabójstwo, czy samobójstwo. Nie podano także informacji na temat czasu zgonu tych osób.

33-letni mężczyzna ostrzelał policjantów z okna budynku przy ul. Cegielnianej 14 w Sanoku, po czym zabarykadował się w mieszkaniu. Wraz z nim - prawdopodobnie dobrowolnie - w lokalu przebywała jego 17-letnia dziewczyna. Policja otoczyła budynek, na miejsce przyjechali antyterroryści. Szturm na lokal rozpoczął się w nocy. Policjanci znaleźli w mieszkaniu ciała mężczyzny i kobiety. Najprawdopodobniej mężczyzna zastrzelił kobietę a później siebie. Strzałów nie było słychać, ponieważ sprawca posłużył się bronią z tłumikiem.

Tvn24.pl, ml