Plotki o tym, że Zbigniew Ziobro zatrudnia wielu asystentów postanowiła zweryfikować podczas rozmowy w radiu ZET Monika Olejnik. Jak zareagował polityk?
- Ilu pan ma asystentów? - zapytała Ziobrę dziennikarka. Polityk, po chwili zastanowienia odparł, ze kilkunastu. Nie odpowiedział jednak na pytanie o imiona i nazwiska członków swojego zespołu. Zaraz po tym, jak zasygnalizował gotowość do wymienienia nazwisk, inni politycy pozbawili go tej możliwości.
Ziobry bronił na antenie radia poseł PiS Adam Hofman. - Naprawdę, biczowanie go w tym programie nie ma sensu. A Jacek Protasiewicz ilu ma asystentów? - powiedział polityk PiS, na co Protasiewicz błyskawicznie odpowiedział, że siedmiu. Ziobro zaznaczył, że zatrudniając po kilkanaście osób, posłowie dają młodym i zdolnym pracę i szansę do rozwoju.
eb, Radio ZET
Ziobry bronił na antenie radia poseł PiS Adam Hofman. - Naprawdę, biczowanie go w tym programie nie ma sensu. A Jacek Protasiewicz ilu ma asystentów? - powiedział polityk PiS, na co Protasiewicz błyskawicznie odpowiedział, że siedmiu. Ziobro zaznaczył, że zatrudniając po kilkanaście osób, posłowie dają młodym i zdolnym pracę i szansę do rozwoju.
eb, Radio ZET
