Adopcja dla par homoseksualnych? Grodzka: Polska nie jest przygotowana

Adopcja dla par homoseksualnych? Grodzka: Polska nie jest przygotowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
- Jeśli zostałabym marszałkinią Sejmu, to nie mam zamiaru podejmować jakichkolwiek działań i deklaracji w sprawie adopcji dzieci przez pary homoseksualne - powiedziała w rozmowie z Onetem Anna Grodzka, posłanka Ruchu Palikota.
Anna Grodzka została kandydatką Ruchu Palikota na stanowisko wicemarszałka Sejmu po tym, gdy wicemarszałek Wanda Nowicka straciła poparcie klubu. Ruch cofnął poparcie dla Nowickiej, gdy ta wraz z pozostałymi członkami prezydium Sejmu przyjęła nagrodę pieniężną za 2012 r. (w sumie 245 tys. zł dla 6 osób).

W rozmowie z Onetem Anna Grodzka była pytana o swój stosunek do tematu adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Wcześniej Grodzka mówiła, że popiera ten pomysł. - Nie homoseksualność powinna decydować o adopcji dzieci, ale jakość rodziny, która ma te dzieci wychowywać - mówiła. W wywiadzie dla Onetu zastrzegła, że to jej prywatny pogląd, a nie stanowisko Ruchu Palikota.

- Uważam jednak, że Polska nie jest przygotowana na adopcję dzieci przez pary homoseksualne i na pewno jeszcze długo na to gotowa nie będzie - oceniła posłanka. Zapowiedziała, że jeśli zostanie wicemarszałkiem Sejmu, nie podejmie żadnych działań w sprawie adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Anna Grodzka powiedziała też, że nie miałaby nic przeciwko, gdyby jako dziecko została adoptowana przez parę homoseksualną. - Jeśli byliby to dobrzy ludzie, którzy przekazywaliby mi świat wartości, wiedzy i otwartości - dodała.

zew, Onet