Krzysztof Szczerski z PiS zarzucił rządowi Donalda Tuska, że ten nie wynegocjował z budżetu UE na lata 2014-2020 dla Polski niczego co "nie wynikałoby z naszej biedy". Zdaniem Szczerskiego Polska mogła dostać 120 mld euro, a nie 107 mld, które ostatecznie ma trafić do naszego kraju.
- Pan wziął, co panu dawali i wrócił pan do kraju - krytykował Szczerski. - W polityce na rzecz wsi dostajemy mniej niż powinniśmy. Zapłacił pan interesami polskich rolników za realizacje obietnicy wyborczej swojej partii - dodał.
- Mam wrażenie, że jest Pan jak Neron. Tak pan kocha Polskę, że aż postanowił pan ją spalić - zwracał się do Tuska Szczerski wypominając szefowi rządu, że za czasów koalicji PO-PSL bezrobocie polskie wzrosło o 600 tys. osób, a wzrost gospodarczy jest coraz mniejszy.
Gazeta.pl, arb
- Mam wrażenie, że jest Pan jak Neron. Tak pan kocha Polskę, że aż postanowił pan ją spalić - zwracał się do Tuska Szczerski wypominając szefowi rządu, że za czasów koalicji PO-PSL bezrobocie polskie wzrosło o 600 tys. osób, a wzrost gospodarczy jest coraz mniejszy.
Gazeta.pl, arb