"Janicki odszedł z plamą na honorze"

"Janicki odszedł z plamą na honorze"

Dodano:   /  Zmieniono: 
FOT.MICHAL ROZBICKI/NEWSPIX
Były szef BOR płk. Andrzej Pawlikowski ocenił w rozmowie z serwisem Stefczyk.info, że Gen. Marian Janicki odszedł z plamą na honorze.
Zdaniem Pawlikowskiego, pod obecnymi rządami, pod obecnym kierownictwem nie uda się przeprowadzić jakichkolwiek pozytywnych zmian w BOR. - Do tej formacji powinni przyjść ludzie z charakterem, którzy mieliby wizję funkcjonowania tej formacji, którzy mieliby pomysł na wzmocnienie roli BOR w systemie bezpieczeństwa państwa. Żeby uzdrowić sytuację, jaka ma miejsce po kierowaniu BORem przez gen. Janickiego, potrzebne są daleko idące zmiany. W tym zmiana ustawy o Biurze. – ocenił.  

- Liczę na to, że gen. Janicki prędzej czy później - zgodnie z przepisami prawa - odpowie za dotychczasowe zaniechania i błędy, do których dopuścił w kierowanej przez siebie formacji – powiedział były szef BOR. - Wierzę, że on od sprawiedliwości nie ucieknie. Odchodząc z BOR Janicki odszedł jako jeden jedyny szef formacji z wielką plamą na honorze. Na jego "wachcie" zginął Prezydent RP oraz tak dużo wybitnych postaci życia publicznego – zaznaczył. - To się będzie ciągnęło za nim do końca życia – podkreślił. 

EB, stefczyk.info