Palikot: skoro ludzie żartują z papieża, to znaczy, że...

Palikot: skoro ludzie żartują z papieża, to znaczy, że...

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. wprost.pl
- Klub Ruchu już wiele miesięcy temu złożył projekt ustawy o zmianie kodeksu karnego i wykreślenie zapisu o karaniu za obrazę uczuć religijnych. Niestety projekt ten został odrzucony przez wszystkie kluby, z wyjątkiem SLD – napisał na swoim blogu Janusz Palikot. Odniósł się w ten sposób do kontrowersyjnego programu kabaretu Limo "Tylko dla dorosłych".
Zdaniem posłów PiS, program kabaretu był niestosowny. „Bardziej przypominało to projekcję nienawiści przygotowaną przez Departament IV MSW niż program kabaretowy" - piszą o programie kabaretu Limo "Tylko dla dorosłych" posłowie PiS Andrzej Jaworski, Małgorzata Sadurska i Bartosz Kownacki. Co myśli o sprawie Janusz Palikot?

„Pamiętamy kłopotliwą dyskusję o pewnym przedsięwzięciu artystycznym, gdy okazało się, że artystce grożą lata więzienia za obrazę uczuć religijnych. Jak obiektywnie krytykować coś, co niekoniecznie musi być wartościowe pod względem artystycznym, skoro nad twórcą wisi możliwość karnego wyroku? Nie sposób” – pisze na blogu. „I podobnie jest z kabaretem Limo w sprawie papieża i życia religijnego” – zaznacza.

„Jeśli mogą być ukarani, to trzeba stanąć po ich stronie. Nawet jeśli komuś nie podoba się sam żart – oceniany wyłącznie w kategorii jakości satyry, bez związku z religią” – uważa Palikot.  

Zaznaczył, tez, że „skoro ludzie żartują z papieża, to znaczy, że coś on jeszcze dla nich jednak znaczy, nawet jeśli tylko negatywnie. „Będzie gorzej gdy przestaną” – pisze.

eb, blog Janusza Palikota , gazeta.pl