Lech Wałęsa, który oskarżał środowiska homoseksualne o to, że po jego wypowiedzi o homoseksualistach, którzy powinni siedzieć w Sejmie "w ostatnich ławach, albo nawet za murem", presja z ich strony sprawiła, że stracił dwa kontrakty na wykłady warte 70 tys. zł, teraz twierdzi, że "może jeszcze na tym zarobi".
O homoseksualistach Wałęsa mówi, że "walczą zabierając mu kontrakty". - Ja im nie zabieram kontraktów, to oni walczą ohydnie, a nie ja. Straciłem dwa kontrakty a zyskałem cztery, tylko te cztery są dopiero negocjowane a tamte już były. Zobaczymy, może jeszcze zarobię na tym - tłumaczy na antenie TVN24. - Ja obliczę, ile straciłem i przy wyborach będę mówił "zobaczcie jak postępuje mniejszość, jak walczy". Ja nie daruję nikomu i im też nie daruję - dodaje.
TVN24, arb
TVN24, arb