Lasek: spotkamy się z ekspertami Macierewicza, ale...

Lasek: spotkamy się z ekspertami Macierewicza, ale...

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
- Nie znaleźliśmy żadnego dowodu na to, że przebieg katastrofy był inny niż w zgromadzonym przez nas materiale. Wykluczyliśmy jakiekolwiek działanie osób trzecich oraz zjawiska, które mogłyby się przyczynić do innego przebiegu katastrofy - stwierdził na antenie TVP1 dr Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i szef nowego zespołu ekspertów, który ma tłumaczyć przyczyny katastrofy smoleńskiej.
Premier podpisał 9 kwietnia rozporządzenie w sprawie powołania zespołu doradców pod przewodnictwem Macieja Laska. Zespół ma odnosić się do nierzetelnych informacji dotyczących przebiegu i przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Lasek zaznaczył, że jedyne co mu spędza sen z oczu, to „dyskusja na temat katastrofy smoleńskiej, która w tej chwili się toczy”. - Żadna z obiektywnych danych: z zapisów rejestratorów, śladów na ziemi czy zapisu głosu w kabinie, nie wskazuje na inny przebieg katastrofy smoleńskiej - stwierdził.

Szef nowo powstałej komisji kategorycznie wykluczył możliwość wybuchu na pokładzie Tu-154 lub na skrzydle samolotu. - Eksplozja spowodowałaby gwałtowny wzrost ciśnienia, a tego nie zarejestrowały żadne przyrządy - przekonywał.

Lasek pytany dlaczego komisja Millera stwierdziła obecność w kokpicie gen. Andrzej Błasika, a badania ekspertów nie potwierdziły tego, odparł, że „śledczy nie przedstawili jeszcze ostatecznej konkluzji”. - Wiemy na pewno, że w kokpicie znajdowały się osoby trzecie. I to jest ważne - stwierdził Lasek.

Przewodniczący komisji powiedział, że jej prace rozpoczną się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. - Nie jesteśmy w stanie w ciągu jednego dnia nadrobić wielu miesięcy zaniedbań w informowaniu i przybliżaniu przyczyn, które doprowadziły do katastrofy - zaznaczył Lasek.

Jak dodał jego komisja jest gotowa spotkać się z ekspertami z komisji pana Macierewicza, ale za zamkniętym drzwiami, bez prasy i polityków.

ja, TVP Info