Rzecznik lubelskiego sądu: CBA próbuje zastraszać sędziów

Rzecznik lubelskiego sądu: CBA próbuje zastraszać sędziów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rzecznik lubelskiego sądu twierdzi, że w protokole posiedzenia nie ma żadnych kontrowersyjnych słów (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
- To bezprecedensowa próba wpływania na niezawisły sąd i zastraszania sędziów – komentuje Artur Ozimek rzecznik lubelskiego sądu, pismo szefa CBA skierowane do ministra sprawiedliwości – informuje RMF FM.

- Pismo CBA należy potraktować, jako próbę bezprawnego wpływania na decyzję niezawisłego sądu i stosowanie polityki zastraszania sędziów postępowaniem dyscyplinarnym w razie podejmowania decyzji niezgodnych z oczekiwaniami CBA - powiedział rzecznik lubelskiego sądu.

Paweł Wojtunik szef CBA, w piśmie do Jarosława Gowina ministra sprawiedliwości, domaga się postępowania dyscyplinarnego wobec sędzi, która zadecydowała o wypuszczeniu za kaucją marszałka Podkarpacia podejrzanego o korupcję i płatną protekcję.

Rzecznik lubelskiego sądu twierdzi, że w protokole posiedzenia nie ma żadnych kontrowersyjnych słów, które mogłyby "naruszyć powagę sądu". Nie ma również przypisywanej sędzi frazy, która miała być wypowiedziana do marszałka: "Powinien pan być zadowolony". 

Ozimek zaznaczył, że nie widział pisma, które szef, CBA przesłał do ministra sprawiedliwości, a jego treść zna z przekazów medialnych.

jc, RMF FM