Wałęsa: marzyłem, żeby los przewidział dla mnie królestwo

Wałęsa: marzyłem, żeby los przewidział dla mnie królestwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa (fot. Dzień Dobry TVN/x-news.pl)
- Urodziłem się w czasie wojny, zaraz po wojnie była straszna bieda, marzyłem o tym, żeby nie tak biednie żyć. Myślałem sobie, że dobrze byłoby, aby los przewidział mi jakieś królestwo, żebym sobie odbił za te straszne lata - wspominał w rozmowie z Dzień Dobry TVN Lech Wałęsa, który skończył właśnie 70. lat.
- Uformował mnie łańcuch zdarzeń, gdybym wyrwał jedno ogniwo rozerwałby się łańcuch - mówił Wałęsa pytany o to, które z życiowych wydarzeń najbardziej go uformowało. - Każdy okres miał swoje dobre i złe strony, różnie to bywało, ale to jest jedna ciągłość - dodał.

Były prezydent przyznał, że "miał bardzo bogate życie", o którym można kręcić "różne kategorie filmów". - Ale to jak większość narodu. Mieliśmy w tym czasie bardzo barwne życia. A moje było może trochę bardziej barwne - podkreślił były lider Solidarności.

Dzień dobry TVN/x-news.pl