Posłowie rozmawiali o odwołaniu generała. Nagrania zniknęły

Posłowie rozmawiali o odwołaniu generała. Nagrania zniknęły

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło:Wprost
Jak poinformował portal rp.pl politycy oburzyli się po tym jak zniknęła część nagrania z ostatniego posiedzenia ds. służb specjalnych. – Zostaliśmy poinformowani przez sekretariat komisji, że nie ma części nagrania z obrad. Podobno się nie zachowało – mówił niezadowolony członek komisji Marek Opioła.
Każde posiedzenie speckomisji jest rejestrowane na potrzeby stenogramów z prac speckomisji. Do nagrań mają dostęp politycy, którzy mogą je odsłuchiwać.

Oburzenie polityków rozgorzało, kiedy okazało się, że brakuje części nagrania z posiedzenia na którym minister obrony Tomasz Siemoniak oraz szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz udzielali wyjaśnień na temat dymisji szefa Służby Wywiadu Wojskowego gen. Janusza Noska.

– Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Zadziwiające- stwierdził  Artur Dębski z Ruchu Palikota.

Elżbieta Radziszewska, szefowa speckomisji bagatelizuje zarzuty posłów. Podkreśla, że brakuje tylko początku posiedzenia, dotyczącego i tak spraw proceduralnych. -Nagrane zostały wyjaśnienia złożone przez ministrów, wszystkie zadawane pytania i odpowiedzi- zapewnia Radziszewska.

Podejrzliwość przedstawicieli opozycji w speckomisji jednak rośnie i jak twierdzą, nadzór działań PO w służbach specjalnych to fikcja.

dż, rp.pl