Wrak tupolewa wróci do Polski najwcześniej w 2015 roku?

Wrak tupolewa wróci do Polski najwcześniej w 2015 roku?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wrak tupolewa pod Smoleńskiem (fot. PRS Team.net / CC-BY-2.0) 
- O ile nie nastąpi jakiś przełom, to wrak Tu-154M pozostanie na terenie Rosji co najmniej do czasu prawomocnego zakończenia śledztwa przez rosyjski Komitet Śledczy. Myślę, że najbardziej optymistyczny termin odzyskania wraku przez Polskę to rok 2015 – poinformował mec. Rafał Rogalski w rozmowie z Onetem.
Zdaniem mec. Rogalskiego pozostawienie szczątków samolotu do zakończenia śledztwa źle wpływa na atmosferę wokół całej katastrofy. - Działania podejmowane przez różne instytucje państwa ws. odzyskania wraku tupolewa są dalece niewystarczające. Można powiedzieć, że z dokumentacji wyłania się tragiczny obraz nieporadności oraz markowania przez stronę rządową czynności ukierunkowanych na odzyskanie wraku. To gorzka prawda – podkreślił były pełnomocnik prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Prokuratura jednak nie podziela zdania mecenasa i umorzyła zarówno śledztwo dotyczące „zaniechania starań o właściwe zabezpieczenie szczątków samolotu” jak i dochodzenie w sprawie rzekomego manipulowania przy nagraniu zapisów z rejestratora lotu maszyny.

Mec. Rogalski kieruje swoje zarzuty do rządu jak i posła PiS Antoniego Macierewicza. - Poseł Macierewicz od dłuższego już czasu zasypuje prokuraturę, zwłaszcza wojskową niedorzecznymi zawiadomieniami. W działaniach polityka PiS chodzi wyłącznie o niezdrowe i niemoralne podgrzewanie atmosfery. Z przyczyn politycznych gra na emocjach rodzin ofiar oraz społeczeństwa – podkreślił adwokat.

dż, Onet.pl