Sikorski: UE uznała działania Rosji za akt agresji. Nie wchodźcie na Ukrainę

Sikorski: UE uznała działania Rosji za akt agresji. Nie wchodźcie na Ukrainę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Radosław Sikorski po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej poinformował, że nie przyjęto żadnych sankcji wobec Federacji Rosyjskiej związanych z agresją na Ukrainę, z powodu braku konsensusu wśród ministrów. Działania Moskwy nazwano jednak „aktem agresji”.
-Zebraliśmy się podczas najpoważniejszego kryzysu w Europie od czasów wojny w Jugosławii, sytuacja jest bardzo poważna. Z naszych informacji wynika, że w Sewastopolu jest ona bardzo napięta i w każdej chwili może nastąpić użycie siły, mamy tez bardzo napiętą sytuacje w szeregu ukraińskich miast. Unia Europejska uznała, że to co zrobiła Federacja Rosyjska na Krymie było i jest aktem agresji. Wszyscy wiemy co to oznacza w prawie międzynarodowym - mówił Sikorski.

- Chciałbym zaapelować do władz Federacji Rosyjskiej – nie wchodźcie na Ukrainę. Będzie to miało bardzo poważne konsekwencje. Wiemy, że jest to decyzja, która jeszcze się waży i uważam, że byłby to brzemienny w skutkach błąd dla Europy i Rosji - dodał Sikorski
Unia Europejska domaga się deeskalacji tej sytuacji po stronie rosyjskiej, domaga się wycofania sił rosyjskich nawet wtedy gdy wbrew prawu międzynarodowemu są one nieoznakowane i powrotu do miejsc stałej dyslokacji. Unia Europejska oświadcza, że jeśli do tej deeskalacji nie dojdzie to nastąpi rewizja stosunków Unii Europejskiej z Federacją Rosyjską. Np. w dziedzinie dialogu wizowego, ale także rozważone będą tzw target measures czyli w normalnym języku sankcje, sankcje wizowe. Nie będzie wówczas mowy o zniesieniu, tylko konkretne osoby związane z tymi wydarzeniami nie będą mogły wjeżdżać na teren UE, a także sankcje finansowe, takie jakie przyjęliśmy wobec ekipy byłego prezydenta Janukowycza związanej z korupcji i łamania praw - dodał minister.

TVN24.pl, ml