Polityk PO: Rosjanie grają Smoleńskiem, a wicepremier Rosji ma spojrzenie kagiebisty

Polityk PO: Rosjanie grają Smoleńskiem, a wicepremier Rosji ma spojrzenie kagiebisty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bogdan Klich, fot. MON 
Były minister obrony narodowej, a obecnie senator Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich na antenie TOK FM ocenił, że Rosjanie grają z Polską wrakiem Tu-154, a człowiek będący prawą ręką Władimira Putina pytając o czarne skrzynki miał "wzrok kagiebisty".
-Wydaje się, że jeśli chodzi o czarne skrzynki czy wrak, Rosjanie będą grali z nami w ciuciubabkę. To narzędzie polityczne, którym Rosja posługuje się w stosunku do Polski - tłumaczył Klich. - Nie ma wątpliwości, że Rosjanie grają z nami od wielu lat. Ta gra ma charakter polityczny, Rosjanie grają na wielu instrumentach. Pojawiające się co jakiś czas wrzutki dotyczące spraw smoleńskich to świadoma operacja rosyjska na destabilizację polskiej polityki - mówił senator.

Klich odniósł się do informacji ujawnionych przez prokuraturę, z których wynika, ze dokładne badania wykluczyły możliwość, by gen. Andrzej Błasik i inne osoby na pokładzie samolotu były pod wpływem alkoholu. W opinii byłego ministra należy wierzyć jedynie polskim instytucjom.

- Nigdy nie zapomnę oczu wicepremiera Iwanowa, prawej ręki Putina, który patrząc mi głęboko w oczy spojrzeniem kagiebisty zapytał mnie, czy rząd polski rzeczywiście chce dostać te czarne skrzynki - wspominał były minister obrony. - Odpowiedziałem, że po to przyjechałem. Do tej pory czarne skrzynki nie zostały zwrócone - zaznaczył.

TOK FM, ml