- Niemcy są dzisiaj pierwszym hamulcowym ambitnych projektów Sikorskiego tworzenia w Polsce jakiegoś natowskiego oddziału bojowego - stwierdził Krzysztof Szczerski z PiS.
Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski dodaje, że minister Sikorski prowadzi politykę twitterową - "najpierw napisze, powie, a dopiero potem pomyśli". - Niewiele znaczy na arenie międzynarodowej. Na pewno jest istotne, byśmy mieli bliską współpracę z NATO. Ja nie mam nic przeciwko Niemcom w Polsce, ale potrzeba silniej naciskać, bo zagrożenie jest realne - powiedział Mularczyk.
Innego zdania jest Dariusz Joński z SLD. - Polski rząd nie powinien skupiać się na wyimaginowanych zagrożeniach militarnych w Polsce, tylko na realnej wojnie gospodarczej. - powiedział poseł.
Wypowiedzi posłów są reakcją na słowa ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który "chętnie widziałby w Polsce dwie brygady wojsk NATO stacjonujące na stałe".
TVN24/x-news
Innego zdania jest Dariusz Joński z SLD. - Polski rząd nie powinien skupiać się na wyimaginowanych zagrożeniach militarnych w Polsce, tylko na realnej wojnie gospodarczej. - powiedział poseł.
Wypowiedzi posłów są reakcją na słowa ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który "chętnie widziałby w Polsce dwie brygady wojsk NATO stacjonujące na stałe".
TVN24/x-news
