- Jak będziemy się bawić w kabaret to Korwin- Mikke może przetrwać, a jak zaczniemy dyskutować o poważnych sprawach, to tacy ludzie będą odpadali - stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Lech Wałęsa.
- Nie rozmawiać z Korwinem-Mikke. Ignorować go. To okaz nie z tej epoki. Jest przykładem złego zachowania. Lepiej trzymać się od niego z daleka, aż sam zrezygnuje, bo wszędzie będzie niemile widziany. W mediach dziennikarze powinni być przygotowani na rozmowy z nim, żeby niszczyć go intelektualnie - powiedział Lech Wałęsa.
Były prezydent odniósł się do przyszłości polityka KNP na polskiej scenie politycznej. - Jak będziemy się bawić w kabaret, to Korwin-Mikke może przetrwać, a jak zaczniemy dyskutować o poważnych sprawach, to tacy ludzie będą odpadali. Za sukces Korwin-Mikkego odpowiedzialna jest polityka PiS i Platformy. Natomiast tu znowu są dwie filozofie: albo takich ludzi się nie dopuszcza, albo wręcz przeciwnie, pozwolić im się pokazać, a społeczeństwu zobaczyć jak to naprawdę wygląda i dokąd prowadzi. - skwitował Wałęsa.
Rzeczpospolita
Były prezydent odniósł się do przyszłości polityka KNP na polskiej scenie politycznej. - Jak będziemy się bawić w kabaret, to Korwin-Mikke może przetrwać, a jak zaczniemy dyskutować o poważnych sprawach, to tacy ludzie będą odpadali. Za sukces Korwin-Mikkego odpowiedzialna jest polityka PiS i Platformy. Natomiast tu znowu są dwie filozofie: albo takich ludzi się nie dopuszcza, albo wręcz przeciwnie, pozwolić im się pokazać, a społeczeństwu zobaczyć jak to naprawdę wygląda i dokąd prowadzi. - skwitował Wałęsa.
Rzeczpospolita