W czwartek Wieczerzak odpierał zarzuty dotyczące nieprawidłowości w ustanawianiu hipoteki oraz udzielaniu pożyczek przez PZU Życie. Wieczerzak powiedział, powołując się na wewnętrzne przepisy PZU, że nie dla każdej pożyczki musi zostać ustanowione zabezpieczenie hipoteczne.
Z aktu oskarżenia wynika, że Wieczerzak miał udzielać milionowych pożyczek nieznanym spółkom, nieraz powiązanym z nim samym. Wieczerzak próbował obalać te zarzuty, a także twierdzenie biegłej, że z zasady żaden zakład ubezpieczeń nie udziela pożyczek.
Wieczerzak, zatrzymany w lipcu 2001 r., nadal przebywa w areszcie. Fiaskiem zakończyła się zbiórka 6,5 mln zł kaucji za jego wyjście na wolność. Tak wysoką kaucję były szef PZU Życie musiał wpłacić do końca 2002 r., chcąc opuścić areszt. W śledztwie zabezpieczono mienie Wieczerzaka w postaci polskiej i zagranicznej waluty na sumę 630 tys. zł.
Proces Wieczerzaka rozpoczął się w maju. Wraz z nim na ławie oskarżonych zasiada 9 innych osób. Są wśród nich byli wiceprezesi PZU Życie: Jerzy Bartosiewicz i Michał Górski.
rp, pap