Senyszyn: Żyjemy w świecie przemocy i seksizmu

Senyszyn: Żyjemy w świecie przemocy i seksizmu

Dodano:   /  Zmieniono: 
(FOT MICHAL FLUDRA / NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
- Ratyfikacja konwencji antyprzemocowej jest konieczna, bo żyjemy w świecie przemocy i seksizmu. Przez wieki przemoc była uznawana za formę normalnych relacji międzyludzkich. Kultura, zwyczaje, religia, tradycja usprawiedliwiają akty przemocy. Kościół te zwyczaje sankcjonuje - napisała Joanna Senyszyn z SLD na swoim blogu.
Posłanka uważa, iż "w stworzonym przez chrześcijaństwo patriarchalnym stereotypie płci mężczyzna jest panem i władcą, a miejsce kobiet wyznacza model 3k: kościół, kołyska i kuchnia". W tym miejscu Senyszyn wymienia przysłowia ludowe, które jak pisze "są ponoć mądrością narodów".
 
"Kochaj żonę całą duszą, a trząś nią jak gruszą;
Kiedy mąż do dziewiątej skóry dobija, wtedy dobra żona;
Niechaj bije, byle lubił;
Kto dobrze kocha, ten tęgo bije;
Orzech, osioł, niewiasta równego przyrodzenia, to troje potrzebuje częstego uderzenia" - czytamy.

Na koniec Joanna Senyszyn stwierdza, iż "społeczeństwo wychowane na takich wzorach uznaje przemoc za naturalną i usprawiedliwioną". - Konwencja antyprzemocowa nakazuje zmienić nie tylko przepisy, ale i mentalność. Dlatego jest tak wściekle atakowana przez Kościół i katoprawicę - podsumowuje.
 
sld.org.pl