Kolejne miejsca na liście preferencji wyborczych zajęły PSL - 7 proc. (spadek o 1 pkt proc. w stosunku do badania z początku października), UP - 6 proc. (wzrost o 2 pkt proc.) i UW - 3 proc. (spadek o 2 pkt proc.)
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się pod koniec października, zgodnie z deklaracjami badanych, zdecydowanie wzięłoby w nich udział 36 proc. ankietowanych, raczej wzięłoby 25 proc., zdecydowanie nie - 23 proc., raczej nie - 10 proc.. Zdania nie miało 6 proc.
Zbadano również elektoraty rezerwowe - tzn. na którą partię głosowałby pytany, gdyby wybrana przez niego ugrupowanie nie startowało w wyborach.
I tak - 12 proc. uzyskałoby PiS, 11 proc. PO, 7 proc. UP, 7 proc. PSL, 6 proc. LPR, 6 proc. UW, 4 proc. SLD, 3 proc. Samoobrona.
Sondaż przeprowadzono w dniach 25-27 października 2003 roku, na reprezentatywnej, losowej 943-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18 roku życia.
em, pap