Schetyna: To, co Orban zrobił w rok, u nas zajęło 12 dni

Schetyna: To, co Orban zrobił w rok, u nas zajęło 12 dni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Niezależność Trybunału Konstytucyjnego została zdemolowana, uderza się we władzę sądowniczą i to będzie miało swoje konsekwencje. Na rewolucję i podkładanie granatów będziemy reagować - powiedział były minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.

Były minister spraw zagranicznych skomentował również pierwszą wizytę Beaty Szydło w roli reprezentanta Polski na arenie międzynarodowej podczas szczytu UE-Turcja. - Dobrze, że rząd Beaty Szydło realizuje politykę ws. przyjmowania uchodźców, którą my prowadziliśmy. Ona jest racjonalna, skuteczna i jedyna - stwierdził. - Nic nowego nie zostało powiedziane, ale cieszę się, że odbyła się dobra rozmowa przed szczytem z Grupą Wyszehradzką,bo to jest  dobra. To jest ważne, że nie było żadnych ekscesów - dodał polityk PO. 

Zapytany o kwestie zmian w Trybunale Konstytucyjnym stwierdził, że "PiS chce zniszczyć niezależność TK, żeby albo sparaliżować albo mieć wpływ na większość". - Wybór trzech czy pięciu sędziów Trybunału, których ślubowanie przyjmuje prezydent, który może zablokować tę procedurę - czy to jest taka wielka przewina, porównywalna do tego, co się stało w zeszłym tygodniu, kiedy została zdemolowana niezależność Trybunału Konstytucyjnego? - odparł na zarzut, że to Platforma Obywatelska jest współwinna obecnej sytuacji.  W opinii Schetyny przyjęcie ślubowania od sędziów wybranych podczas posiedzenia Sejmu planowanego na 2-3 grudnia, mogłoby spowodować poważne konsekwencje. -  To by oznaczało , że prezydent Duda przechodzi na drugą stronę. Że tworzy prawo, które - wiadomo - jest obarczone nieprawidłowością i że będą konsekwencje takich zachowań - powiedział. 

Na pytany o wynik sondażu według którego PO straciła pozycję lidera opozycji Schetyna stwierdził, że "tworzenie takiej atmosfery zawsze  mobilizuje i daje jeszcze więcej energii". Podkreślił, że PO jest największą partią opozycyjną. - Będziemy to pokazywać. Będziemy budować, odbudujemy Platformę Obywatelską i będziemy gotowi do wyborów za trzy lata, bo trzy lata mamy przed sobą na zbudowanie znowu takiej Platformy, jaka była kiedyś, czyli Platformy wygrywającej i realizującej oczekiwania Polaków - zapowiedział kandydat na szefa PO. 

RMF 24