Kidawa-Błońska: Nie ma instytucji w kraju, na którą PiS nie podniesie ręki

Kidawa-Błońska: Nie ma instytucji w kraju, na którą PiS nie podniesie ręki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Małgorzata Kidawa-Błońska (fot.Wprost)
Marszałek powinien mieć twardą rękę, ale działać zgodnie z regulaminem. Powinien egzekwować go - mówiła w Polsat News wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Małgorzata Kidawa-Błońska odniosła się do tego, że posłowie PiS chcą odwołania jej z funkcji marszałka po tym, jak odebrała głos posłowi sprawozdawcy Barbarze Bubuli z PiS. - Marszałek jest odpowiedzialny za prowadzenie obrad Sejmu, a posłowie powinni działać zgodnie z regulaminem. To prawda, że poseł ma nieograniczony czas na odpowiadanie na pytania, ale pani poseł nie odpowiadała na pytania, tylko czytała swój raport z 2013 roku. Ten raport nie odnosił się do ustawy, nad którą debatowaliśmy, i pytań posłów - wyjaśniła Kidawa-Błońska.

Wicemarszałek podkreśliła, że Polska potrzebuje nowej ustawy medialnej. - PiS mówi, że potrzebna jest nowa ustawa medialna i ja się zgadzam. Ale to nie jest łatwa ustawa do przygotowania - wyjaśniła. Zdaniem Kidawy-Błońskiej nowa ustawa jest ustawą kadrową, a nie medialną. - Nie ma instytucji w kraju, na którą PiS nie podniesie ręki, jeśli będzie mieć na to ochotę - dodała.

Polsat News