Schetyna: Nie miałem konkurenta, to zadziałało demotywująco

Schetyna: Nie miałem konkurenta, to zadziałało demotywująco

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Tomasz Siemoniak zrezygnował. Nie miałem konkurenta, to zadziałało demotywująco. Stąd niska frekwencja – zagłosowało 8,5 tys. osób - mówił dziś w radiowej „Jedynce” Grzegorz Schetyna, odnosząc się do wyborów wewnętrznych na szefa Platformy Obywatelskiej.

Platforma Obywatelska ogłosi we wtorek 26 stycznia wyniki wyborów na szefa partii. Niespodzianek jednak nie będzie, gdyż jedynym kandydatem był Grzegorz Schetyna.

- Nie miałem konkurenta, to zadziałało demotywująco. Stąd niska frekwencja – zagłosowało 8,5 tys. osób - przyznał dziś w radiowej „Jedynce” polityk. Jak tłumaczył, składki w partii płaci 17 tys. działaczy.

Debata w Radzie Europy

Schetyna nawiązał także w rozmowie do wczorajszej decyzji delegatów Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. - Ta debata odbędzie się pewnie w kwietniu, Rada Europy czeka na opinie Komisji Weneckiej. To jest coś naturalnego. Rada Europy reaguje na działania państw, które łamią prawo, a które są członkami RE. Problemem nie jest Rada Europy, tylko sytuacja w naszym kraju - stwierdził.

Za debatą w Radzie Europy zagłosowali Andrzej Halicki i Agnieszka Pomaska z Platformy Obywatelskiej. Poseł Krzysztof Truskolaski z Nowoczesnej wstrzymał się od głosu. Reszta deputowanych z Polski głosowała przeciwko debacie.

Nielegalna migracja

Polityk Platformy Obywatelskiej odniósł się także do kwestii kryzysu migracyjnego. Zaznaczył, że należy „przedsięwziąć konkretne kroki i zatrzymać nielegalną migrację” . - To dzisiaj największe wyzwanie dla Unii Europejskiej - ocenił i dodał, że potrzebne są „solidarne i zdecydowane działania w tej kwestii” . Zdaniem Schetyny kluczowe w tej sprawie decyzje spoczywać będą na barkach największych krajów. - Wierzę, że polski rząd będzie skuteczny w działaniach o to, aby zabezpieczyć południowe granice Europy - stwierdził.

Siemoniak rezygnuje

31 grudnia 2015 roku Tomasz Siemoniak ogłosił podczas specjalnej konferencji, iż rezygnuje z walki o przywództwo w Platformie Obywatelskiej. - Polska demokracja jest w stanie krytycznym. Sytuacja wymaga nadzwyczajnej jedności w PO - podkreślił.

Tomasz Siemoniak zadeklarował, iż chce współpracować z Grzegorzem Schetyną, gdyż "Polska jest w stanie krytycznym". - Chcemy żeby nasze porozumienie wpłynęło na PO, żeby wszystkie ręce były na pokładzie - mówił. Wcześniej rezygnację z ubiegania się o przywództwo ogłosił Borys Budka, który również poparł byłego szefa MSZ.

„Jedynka” Polskie Radio