"W pożarze najbardziej ucierpiał magazyn gotowych wyrobów. Zniszczone zostały między innymi dwie komory chłodnicze oraz półprodukty i gotowe soki" - powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Małgorzata Szmidt-Jeżewska. Ogień zniszczył także dach przykrywający halę oraz część instalacji technologicznej. Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że źródło pożaru prawdopodobnie znajdowało się w pomieszczeniu ze sprężarkami. Na razie nieznana jest przyczyna pojawienia się ognia.
Według Szmidt-Jeżewskiej, strażakom udało się zapobiec skażeniu środowiska amoniakiem wykorzystywanym w procesie chłodniczym. "Nie można było dopuścić do rozszczelnienia instalacji, w której było 16 ton amoniaku" -dodała rzeczniczka.
W akcji gaśniczej w Olsztynku wzięło udział ok. 160 strażaków, między innymi z Olsztyna, Ostródy, Działdowa i Nidzicy.
Po wybuchu pożaru z zakładu ewakuowano załogę trzeciej zmiany. Nie ma informacji o rannych.
em, pap