9 polskich żeglarzy uratowanych, jeden zginął (aktl.)

9 polskich żeglarzy uratowanych, jeden zginął (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
60-letni żeglarz z jachtu "Rzeszowiak", który zaczął tonąć na Bałtyku, zaginął. Dziewięciu pozostałych członków załogi udało się uratować.
Rano zakończono akcję ratowniczą na wodach terytorialnych Rosji, 50 mil morskich na północny wschód od  Władysławowa, więc nie ma już szans na uratowanie żeglarza.

Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Mirosława Więckowska poinformowała, że uratowani trafili do gdańskich szpitali.

Akcja ratownicza na Bałtyku trwała od wtorkowego wieczora. Podczas sztormowej pogody jacht zaczął nabierać wody. Za burtę wypadło dwóch mężczyzn. Jednego z nich uratowano.

W akcji ratunkowej oprócz służb rosyjskich uczestniczył m.in. prom "Finlandia", szwedzkie śmigłowce, a także jeden polski. Operacja odbywała się w skrajnych warunkach pogodowych - wietrze o prędkości dochodzącej do 25 metrów na sekundę i wysokiej, siedmiometrowej fali. Temperatura wody Bałtyku nie przekracza 16 stopni Celsjusza.

ss, pap