Granica polsko-białoruska. Policja odnalazła w lesie zwłoki migranta

Granica polsko-białoruska. Policja odnalazła w lesie zwłoki migranta

Policjanci na granicy polsko-białoruskiej
Policjanci na granicy polsko-białoruskiejŹródło:Newspix.pl / ABACA
Podlaska policja przekazała, że zwłoki mężczyzny, przy których był plecak i nigeryjski paszport, odnaleziono we wtorek 7 grudnia w lesie w rejonie Olchówki w gminie Narewka.

Z informacji przekazanych przez rzecznika podlaskiej policji wynika, że we wtorek 7 grudnia odległości około 9 km od granicy polsko-białoruskiej w lesie w rejonie Olchówki w gminie Narewka znaleziono ciało mężczyzny. Przy zwłokach był plecak oraz nigeryjski paszport. Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa przekazał, że nie wiadomo, czy znaleziona osoba ta to właśnie Nigeryjczyk, którego paszport znaleziono.

Zwłoki migranta trafiły do zakładu medycyny sądowej.

Granica polsko-białoruska. Zaginęło 4-letnie dziecko migrantów?

Grupa Granica przekazała, że 4-letnie dziecko miało zaginąć w okolicach wsi Dubnica Kurpiowska. Jak informuje Onet, rodzice ostatni raz widzieli córkę Elieen po polskiej stronie granicy, w powiecie sokólskim, zanim z Polski zostali zawróceni na Białoruś. Tłumaczyli, że gdy zostali złapani przez polską Straż Graniczną, dziewczynka była z inną osobą, która nie została złapana przez funkcjonariuszy. 4-latki bezskutecznie miało szukać kilkunastu żołnierzy i strażników, a w nocy do poszukiwań użyto drona z kamerą termowizyjną.

W sprawie interweniował już RPO, a rzeczniczka podlaskiej Straży Granicznej poinformowała, że w nocy w okolicach wsi Wołyńce „strażnicy ujawnili grupę sześciu cudzoziemców”, jednak w okolicy nie odnaleziono dziecka. W tej grupie mieli znajdować się rodzice 4-latki.

Sytuację z granicy polsko-białoruskiej relacjonujemy na żywo we Wprost.pl

Czytaj też:
Granica polsko-białoruska. Żaryn apeluje o „presję” na Moskwę. „To na Kremlu są planiści”