Modlitwa do włosów Jacksona

Modlitwa do włosów Jacksona

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prawie 11 tys. dolarów zapłacono za włosy Michaela Jacksona wyłowione pod prysznicem w jednym z nowojorskich hoteli. Nabywca, firma hazardowa OnlineGamblingPal, ma zamiar zrobić z włosów artysty… kulkę do ruletki. „To będzie odpowiedni sposób, by zachować na wieki niewielką część tego gwiazdora” – napisano w komunikacie.
Zachować na wieki część Johna Lennona chciał też zapewne nabywca kosmyka włosów gwiazdora (zapłacił za niego – bagatela - 24 tys. funtów). Fanowi Elvisa Presleya wystarczyły odciski jego palców na podaniu o pozwolenie na broń, choć cena była wyższa - ponad 80 tys. dolarów. Akt małżeństwa Jacksona i Lisy Marie Presley wylicytowano za przeszło 70 tysięcy dolarów. Dobrą cenę uzyskałyby zapewne również drzwi do łazienki Jima Morrisona, gdyby... nie zniknęły  tuż przed aukcją.

Kazik Staszewski wystawił kiedyś na Allegro swojego kompletnie zdezelowanego forda z ceną wywoławczą 12 zł. Nic dziwnego, że tylko tyle, bo - jak opisał samochód właściciel - jego „stan ogólny (był) poniżej krytyki, „kierunkowskazy nawet nie próbują działać, kilka rzeczy jest urwanych lub wisi". Mimo to samochód znalazł nabywcę za 4200 zł. Grosze - w porównaniu z cenami uzyskiwanymi za pamiątki po zachodnich gwiazdach.

Uwielbienie dla gwiazd popkultury zaczyna coraz bardziej przypominać kult religijny. Pamiątki po nich stają się relikwiami i – jako takie - uzyskują na aukcjach astronomiczne ceny. Z kolei domy, które gwiazdorzy zaszczycili swoją obecnością zmieniają się w sanktuaria - jak choćby słynny Graceland Elvisa Presley. Do takich miejsc ciągną każdego roku pielgrzymki fanów.

Są tacy, którzy twierdzą, że Elvis wciąż żyje. Biorąc pod uwagę religijny nimb, który zaczyna otaczać celebrytów, w najbliższym czasie powinniśmy się spodziewać kolejnych spektakularnych zmartwychwstań.