Olechowski: Co umiem robić? Mam dwóch synów...

Olechowski: Co umiem robić? Mam dwóch synów...

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. WPROST
Bezpartyjny kandydat na prezydenta zdradza tygodnikowi Wprost, jakimi profesjami zajmował się w swoim życiu. Opowiada m.in. o tym, że był ghostwriterem. Ale bardzo nietypowym...
Polityk wspomina, jak w dawnych czasach pracował w Hucie Warszawa przy przeładowywaniu węgla. - Po trzech czy czterech przeładowanych wagonach przyszedł do nas (Olechowski pracował z kolegą red. ) kierownik składu. Powiedział, że nie jest to robota dla nas, ale miał inną propozycję. Przygotowywał się wtedy do zaocznej matury i poprosił nas o pomoc. (...) Pisałem mu wypracowania z polskiego, a kolega rozwiązywał zadania matematyczne. Z tych wypracowań miałem pożytek, bo pisałem je przez kalkę. Kopie rozchodziły się już gratis wśród moich znajomych, którzy mieli młodsze rodzeństwo. Byłem dzięki temu bardzo popularną osobą. Bo to były dobre wypracowania.

Olechowski pracował jeszcze: na budowach w Szwajcarii, zbierał zielony groszek na farmie, zapowiadał koncerty, pracował naukowo, w banku, był urzędnikiem, politykiem, dziennikarzem i, jak sam się chwali, ma też dwóch synów.

Więcej w najnowszym numerze tygodnika Wprost

mm