Doda pójdzie do więzienia za obrazę katolików?

Doda pójdzie do więzienia za obrazę katolików?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dorota "Doda" Rabczewska (fot. Z. Furman /Wprost)
Doda została oskarżona przez stołeczną prokuraturę o obrazę uczuć religijnych innych osób, m.in. za określenie autorów Biblii mianem "naprutych winem i palących jakieś zioła". Popularnej piosenkarce grozi za to do 2 lat więzienia.
"30 kwietnia akt oskarżenia wobec Doroty R. został skierowany do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa" - powiedziała wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów Anna Wereszczyńska. Dodała, że za postawieniem zarzutów i oskarżeniem przemawiała treść opinii biegłych powołanych przez prokuraturę - językoznawcy i dwóch biblioznawców.

Latem 2009 r. w wywiadzie prasowym Doda, mówiąc o Biblii, stwierdziła, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię", bo - jej zdaniem - "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". Dopytywana, o kim mówi, dodała: "o tych wszystkich gościach, którzy spisali te wszystkie niesamowite historie". Zawiadomienie do prokuratury złożył przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak. Prokuratura odmówiła początkowo wszczęcia śledztwa, ale potem sąd uwzględnił zażalenie Nowaka na tę decyzję prokuratury, uznając ją za przedwczesną.

I już wiadomo co połączyło Dodę i Nergala. Ten drugi też znany jest z oryginalnego podejścia do Biblii - lubi ją drzeć na swoich koncertach. Cóż - każdy ma jakieś hobby.

PAP, arb