Strzelił gola i udawał, że zabija kolegę. Obaj zapłacą karę

Strzelił gola i udawał, że zabija kolegę. Obaj zapłacą karę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwaj meksykańscy piłkarze Chivas Guadalajara zapłacą po 50 tysięcy peso, fot. Wikipedia 
Dwaj meksykańscy piłkarze Chivas Guadalajara zapłacą po 50 tysięcy peso (3700 dol.) kary za nietypowe celebrowanie strzelonej bramki. Autor gola w geście radości udawał, że... zabija swojego kolegę.
Zachowanie Marco Fabiana de la Mory i asystującego mu Alberto Mediny w trakcie sobotniego spotkania ekstraklasy z Estudiantes Tecos (5:2) wywołało falę oburzenia w Meksyku, kraju, który od lat boryka się z ogromną przestępczością.

Do incydentu doszło w 32. minucie. Po zdobyciu bramki Fabian (zapisał na koncie hat-tricka) podbiegł do Mediny, po czym obaj zaczęli przerażającą inscenizację. Pierwszy z nich udawał, że celuje w głowę kolegi i wykonuje na nim "egzekucję". W meksykańskich mediach i portalach zawrzało, na piłkarzy Chivas spadła fala krytyki. Pretensje mieli nawet kibice tego zespołu, którzy nazwali zachowanie zawodników "nieuzasadnionym i niestosownym".

Władze klubu nałożyły na obydwu graczy kary finansowe w wysokości, w przeliczeniu, 3,7 tys. dol. Poza tym, Fabian de la Mora i Medina zebrali wśród piłkarzy Chivas milion peso, który przekazali na jeden z domów dziecka w Ciudad Juarez na północy kraju. To miasto cieszące się szczególnie złą sławą, przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi.

W ciągu niespełna pięciu lat w wyniku wojen gangów w Meksyku zginęło prawie 50 tysięcy osób.

pap, ps