Sędzia wszedł do szatni i... zaczął pokazywać czerwone kartki piłkarzom

Sędzia wszedł do szatni i... zaczął pokazywać czerwone kartki piłkarzom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sędzia po meczu kontynuował dyscyplinowanie zawodników... w szatniach (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Pięciu piłkarzy zostało ukaranych przez sędziego czerwonymi kartkami w szatni po meczu angielskiej czwartej ligi między Bradford City i Crawley Town (1:2). To skutek bójki na boisku, do której doszło już po gwizdku kończącym spotkanie.

- Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Pierwszy raz spotkałem się z  przypadkiem, że arbiter Ian Williamson wszedł po meczu do szatni, zawołał trzech moich piłkarzy "na stronę" i pokazał im czerwone kartki - dziwił się menedżer Bradford Paul Parkinson. Sędzia odwiedził też szatnię ekipy Crawley i tam ukarał w ten sam sposób dwóch następnych zawodników. Wszyscy "wykartkowani" piłkarze byli zamieszani w ogólną bijatykę, do której doszło na boisku tuż po  zakończeniu gry. Na boisku arbiter pokazał jednak tylko siedem żółtych kartek.

Największe konsekwencje czerwona kartka może mieć dla Andrew Daviesa z  Bradford, gdyż wcześniej w tym sezonie był w ten sposób ukarany już dwa razy. Piłkarzowi grozi zawieszenie na pięć spotkań. - Sędzia był pewny tego, co robi, więc wypada mu ufać. Ja jednak obejrzę DVD z meczu i surowo zostaną ukarani wszyscy moi piłkarze, którzy użyli na boisku pięści - podkreślił szkoleniowiec Bradford.

PAP, arb