Nemo się skurczył. Błazenki zmieniają rozmiar, by przeżyć

Nemo się skurczył. Błazenki zmieniają rozmiar, by przeżyć

Błazenek Amphiprion ocellaris
Błazenek Amphiprion ocellaris Źródło: Wikimedia Commons
W obliczu rosnących temperatur oceanów naukowcy odkryli zaskakującą strategię przetrwania jednego z najbardziej rozpoznawalnych gatunków raf koralowych – błazenków plamistych. Te znane z filmu „Gdzie jest Nemo” ryby potrafią… kurczyć się, by przeżyć fale upałów morskich.

Nowe badania prowadzone w Papui-Nowej Gwinei wykazały, że aż trzy czwarte osobników zmniejszyło swój rozmiar w odpowiedzi na stres cieplny – co może zrewolucjonizować nasze rozumienie adaptacji morskich organizmów do zmian klimatycznych.

Im cieplejsze wody, tym mniejsze błazenki

W trakcie intensywnej fali upałów morskich w 2023 roku, zespół naukowców z Uniwersytetu w Newcastle, we współpracy z Mahonia Na Dari Conservation and Research Centre, monitorował 134 błazenki plamiste w Zatoce Kimbe. Co miesiąc mierzono długość ryb, a temperaturę wody sprawdzano co 4–6 dni. Wyniki były zaskakujące. 101 ryb zmniejszyło swoją długość, co zwiększyło ich szanse na przeżycie ekstremalnych warunków.

Kierująca badaniami dr Melissa Versteeg podkreśliła, że to pierwszy udokumentowany przypadek kurczenia się ryb raf koralowych w odpowiedzi na stres cieplny. Choć mechanizm tego zjawiska nie jest jeszcze w pełni zrozumiały, naukowcy wskazują, że może ono polegać na reabsorpcji tkanki kostnej, co pozwala rybom na zmniejszenie zapotrzebowania energetycznego w trudnych warunkach. I choć takie kurczenie się pomaga rybom lepiej przetrwać stres cieplny i zwiększa ich szanse na przeżycie aż o 78 procent, każdy kij ma dwa końce.

Społeczne aspekty adaptacji

Błazenki żyją w strukturach społecznych opartych na hierarchii wielkości. Największa ryba jest dominującą samicą, a druga co do wielkości – samcem. Badania wykazały, że pary hodowlane, które kurczyły się synchronicznie, miały większe szanse na przetrwanie. Mniejsze błazenki rzadziej się rozmnażają ze względu na zazwyczaj niższą płodność, co może zmniejszyć ich populację w przyszłości. Ponadto, utrata siedlisk, takich jak ukwiały, z powodu ocieplenia oceanów, stanowi dodatkowe zagrożenie dla tych ryb.

Naukowcy chcą teraz dowiedzieć się, jak dokładnie działa ten mechanizm kurczenia się i czy inne ryby też to potrafią. Być może to pomoże zrozumieć, dlaczego wiele gatunków ryb staje się coraz mniejsze.

Czytaj też:
„Bałtyk taki nie za ciepły”. Tak zimnej wody w maju nie było od dekad
Czytaj też:
Woda zabiera nadmorską wioskę. Wiadomo, kiedy całkowicie zatonie

Opracowała:
Źródło: CNN