Spisek oligarchów zarabiających na wojnie. „Usunięcie Elwiry Nabiulliny to kwestia czasu”

Spisek oligarchów zarabiających na wojnie. „Usunięcie Elwiry Nabiulliny to kwestia czasu”

Elwira Nabiullina
Elwira Nabiullina Źródło: Wikimedia Commons / Russian Rocky
Kremlowscy oligarchowie knują przeciwko szefowej rosyjskiego banku centralnego. Elwira Nabiullina nie może już dłużej udawać, że rosyjska gospodarka radzi sobie z wojną i sankcjami.

Rosyjski bank centralny podnosi stopy procentowe do poziomu 21 proc. Dla porównania, w Polsce nie przekraczają one 6 proc. Tak drastyczna podwyżka może oznaczać tylko jedno: oficjalna inflacja w Rosji na poziomie nieco ponad 8 proc. to fikcja, wytwarzana przez kreatywną księgowość.

Decyzja szefowej banku centralnego Elwiry Nabiulliny wydawała się uzasadniona i nieunikniona, biorąc pod uwagę stan rosyjskiej gospodarki.

Październik był jednym z najgorszych miesięcy w historii rosyjskiej giełdy. Najbardziej ucierpiały firmy z rynku nieruchomości. Akcje gigantów budowlanych, jak Samolet, Brusnika czy Strana spadły aż do 34 do 37 proc. Nieciekawe są także wieści dotyczące żywności. Np. ceny masła rosną w takim tempie, że zaczęto sprowadzać je do Rosji z Turcji i Emiratów, żeby sprostać podwyżkom, niepokojącym konsumentów.

Masło masłem, ale próba ograniczenia inflacji poprzez podwyżkę stóp procentowych niepokoi szczególnie tych konsumentów w Rosji, którym do smarowania chleba niczego nie brakuje. Chodzi o oligarchów, bogacących się na wojnie, którzy zaczęli gwałtownie protestować przeciwko polityce finansowej prezes Nabiulliny.

Tercet miliarderów, składający się z Olega Deripaski, Aleksieja Mordaszowa i Siergieja Czamezowa ogłosił, że polityka banku centralnego doprowadzi do masowych bankructw i zaczęli domagać się jej usunięcia.

Artykuł został opublikowany w 46/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.