Donald się wściekł. I to nie ten nasz, ale ten drugi, o którym ten nasz mówił, że jeden Donald wystarczy. Ten ich Donald wściekał się dotąd głównie na sojuszników, ale tym razem wściekł się jakby lepiej, bo na Putina.
Chyba w końcu zaczął czuć, że go Moskal z Petersburga, mówiąc delikatnie, nie traktuje poważnie.
I dlatego Donald Trump powiedział, że jak się Rosjanie będą ociągać z rozejmem na Ukrainie, to USA nałożą karne cła na każdego, kto kupuje ich ropę.
Z własnego podwórka wiemy, że z donaldowego wściekania się zazwyczaj nic nie wynika. Tyle, że w sprawie rosyjskiej ropy to ich Donald ma całkiem niezły pomysł. Może więc i skutki jego nerwów też będą inne? Bo jak się np. spojrzy na serwis Flight Radar, to widać tam, że od tygodnia mocno zintensyfikowały się loty transportowych Boeingów 747 z amerykańskich baz wojskowych do Rzeszowa. A stamtąd ich zawartość trafia przecież na Ukrainę.
Wygląda więc na to, że pogłoski o rychłym podłożeniu się USA Rosjanom są jednak nieco przesadzone.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.