Czy można śpiewać o Jarosławie Kaczyńskim? Terlecki komentuje piosenkę Kazika

Czy można śpiewać o Jarosławie Kaczyńskim? Terlecki komentuje piosenkę Kazika

Ryszard Terlecki
Ryszard Terlecki Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Czy można śpiewać o Jarosławie Kaczyńskim? – Można dobrze – tak Ryszard Terlecki żartował w rozmowie z dziennikarzami. Przyznał, że sam nie słyszał piosenki Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój” i „jakoś nie przepada” za jego twórczością. Wicemarszałek Sejmu stwierdził też, że wyniki głosowania na piątkową listę przebojów radiowej Trójki zostały sfałszowane.

W piątkowym notowaniu listy przebojów Trójki tryumfował utwór Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”. Wykonawca rozlicza się w nim z Jarosławem Kaczyńskim, który 10 kwietnia składał kwiaty na grobach na Powązkach, choć cmentarz był formalnie zamknięty, a Polaków proszono o pozostawanie w domach. Notowanie z piosenką Kazika zostało usunięte, co wywołało liczne protesty.

O piosenkę Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój” i zamieszanie wokół radiowej Trójki dziennikarze zapytali Ryszarda Terleckiego. – Słabo słucham Trójki – przyznał wicemarszałek Sejmu z PiS. – Słyszałem, że zostały tam naruszone zasady konkursu na najlepszą piosenkę – dodał.

Terlecki pytany przez dziennikarkę potwierdził, że jako były hipis jest „ogromnie przywiązany” do wolności artystycznej. Stwierdził też, że wyniki plebiscytu zostały sfałszowane i „są dokumenty na ten temat”. W odpowiedzi na pytanie czy można śpiewać o Jarosławie Kaczyńskim powiedział, że „dobrze można”. – Oczywiście żartuje – dodał po chwili.

Wicemarszałek Sejmu przyznał, że piosenki Kazika nie słyszał. – Jakoś nie przepadam za Kazikiem. Mam swoich ulubionych piosenkarzy – dodał.

Dziennikarze odchodzą, artyści bojkotują

Dziennikarze Trójki mówią o naciskach ze strony dyrekcji, mających na celu obniżenie pozycji piosenki Kazika, a później wymuszenie podpisania się pod listem mówiącym o pomyłce. Bartosz Gil został zawieszony za odmowę złożenia takiego podpisu, a Piotr Metz potwierdził wersję Gila. Z kolei dyrekcja mówiła najpierw o awarii strony, później o błędzie, a następnie o manipulowaniu głosami przez Marka Niedźwieckiego, który chwilę wcześniej odszedł z redakcji w proteście przeciwko politycznym ingerencjom.

Na znak protestu z Trójką rozstali się liczni dziennikarze, m.in. Hirek Wrona, Marcin Kydryński czy Michał Olszański. Wykonawcy tacy jak Dawid Podsiadło, Organek czy Muniek Staszczyk wydali oświadczenia, w których apelują o niewykorzystywanie ich utworów na antenie rozgłośni.

Będzie audyt

Kierownictwo stacji nadal zarzuca pracownikom nieuczciwość. Podczas konferencji prezes Polskiego Radia podkreśliła, że z danych zabezpieczonych przez system informatyczny wynika, że piosenka Kazika nie wygrała ostatniego notowania Listy Przebojów. Z kolei zastępca redaktora naczelnego Programu Trzeciego zapowiedział audyt listy. – To nie pierwsza sytuacja na liście przebojów, że piosenki trafiały znikąd na pierwsze miejsce – stwierdził zastępca redaktora naczelnego Mirosław Rogalski.

Piotr Metz pokazuje SMS-a

Dyrektor muzyczny Trójki Piotr Metz, który złożył wypowiedzenie na znak protesty, pokazał SMS-a, którego dostał po rozmowie telefonicznej z Tomaszem Kowalczewskim, dyrektorem Radiowej Trójki. „Piotrze, dopilnuj aby piosenka o której rozmawialiśmy nie była na antenie” – brzmi treść wiadomości pokazanej na filmie na profilu Moniki Olejnik na Facebooku.

Czytaj też:
Reszczyński cieszy się zwolnieniami w Trójce. W jego tweecie „radiowa kasta” i „pseudo-Polacy”

Opracował:
Źródło: TVN24