Ziobro „chce i będzie się bił” o tożsamość. Po czym deklaruje: Nie prześladujemy LGBT

Ziobro „chce i będzie się bił” o tożsamość. Po czym deklaruje: Nie prześladujemy LGBT

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło:Newspix.pl / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS
– Polskie władze nie prześladują osób LGBT. Byłbym pierwszym, który by się temu sprzeciwił! – powiedział „Rzeczpospolitej” Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości w wywiadzie oznajmił też, że jego formacja, Solidarna Polska, „nie stanie się częścią PiS”, a on nie planuje startować w wyborach prezydenckich.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny i lider Solidarnej Polski udzielił obszernego wywiadu „Rzeczpospolitej”, w którym odnosi się m.in. do sprawy społeczności LGBT w kontekście ostatnich wydarzeń. Ziobro dowodził, że gdy w 2014 roku powstawała Zjednoczona Prawica, to koalicjanci „ustalili wspólnotę wartości” i teraz „musieli” tych wartości bronić.

Czytaj też:
„Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu, pobił...” Ziobro odpowiada Mijatović

Ziobro o LGBT i gender: Chcemy i będziemy się bić

Minister sprawiedliwości mówił o przemianach kulturowych w Europie Zachodniej, a w tym kontekście stwierdził m.in.:

– I, że skoro lewackiej ideologii spod znaku LGBT i gender, nie oparły się mocno zakorzenione w chrześcijaństwie społeczeństwa, jak Hiszpanie czy Irlandczycy, to i my jesteśmy skazani na porażkę. (...). Chcemy i będziemy się bić w obronie naszej chrześcijańskiej tożsamości. To z niej bowiem wyrasta polskość. (...) Jesteśmy świadkami wojny kulturowej, która toczy się w Europie.

Zbigniew Ziobro: Nie prześladujemy osób LGBT. Byłbym pierwszym, który by się temu sprzeciwił!

Dziennikarz „Rz” dopytywał, czy „walka z LGBT” w wydaniu Solidarnej Polski nie jest obliczona na to, by ta partia, wchodząca w skład Zjednoczonej Prawicy, umocniła swoją pozycję w koalicji przed rekonstrukcją rządu. zaoponował, twierdząc, że nie chodzi o pozycję jego partii, a o „obronę naszych wartości”. W wywiadzie pojawił się też wątek „stref wolnych od ideologii LGBT”. Ziobro skomentował to tak:

– Polskie władze nie prześladują osób LGBT. Byłbym pierwszym, który by się temu sprzeciwił! Samorządy nie zgadzają się tylko na ofensywne działania tych środowisk, chcących narzucić swoją ideologię.

Minister sprawiedliwości zapewnił przy tym, że społeczność LGBT „ma pełnię praw obywatelskich”. – Im to jednak nie wystarcza i domagają się dalej idących zmian w porządku prawnym i świadomości społecznej – dowodził.

Ziobro o starcie w wyborach prezydenckich: Nie mam takich planów

został zapytany także o swoją przyszłość, a także plany Solidarnej Polski. Jak zapewnił minister sprawiedliwości „nie ma takich planów”, by wystartować w kolejnych wyborach prezydenckich. Gdy padł wątek wyborów parlamentarnych w 2023 roku i ewentualnego, samodzielnego startu SP, Ziobro powiedział:

– Solidarna Polska nie stanie się częścią PiS. (...). Chcemy w tej koalicji pozostać. Jeśli współpraca będzie się układać, to korzyścią dla wszystkich będzie start z jednej listy.

Czytaj też:
Ziobro o sprawie Margot: To nie jest slums południowej Ameryki

Źródło: Rzeczpospolita