Co czeka Zjednoczoną Prawicę? Bielan: Jeśli w tej kwestii będzie porozumienie, to...

Co czeka Zjednoczoną Prawicę? Bielan: Jeśli w tej kwestii będzie porozumienie, to...

Adam Bielan
Adam Bielan Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Za trzy, cztery tygodnie mają zakończyć się rozmowy wewnątrz Zjednoczonej Prawicy dotyczące rekonstrukcji rządu. Czy Jarosław Gowin wróci do gabinetu Mateusza Morawieckiego? – Uważam, że dobrze, żeby liderzy partii koalicyjnych, czyli Solidarnej Polski i Porozumienia, byli w rządzie – mówił w „Jeden na jeden” na antenie TVN24 Adam Bielan, europoseł Porozumienia.

Rekonstrukcja rządu to temat, który powrócił po wyborach prezydenckich. Na razie doszło do wymuszonej dymisjami Łukasza Szumowskiego i Jacka Czaputowicza zmiany na stanowiskach szefów: MSZministerstwa zdrowia. Niezależnie od tego trwają rozmowy wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, a jednym ze scenariuszy branych pod uwagę jest zmniejszenie liczby ministerstw. O kulisy negocjacji między Prawem i Sprawiedliwością a Porozumieniem i Solidarną Polską pytany był .

Czytaj też:
Ziobro straszył Szumowskiego? Były minister zdrowia „przyprawił Jarosława Kaczyńskiego o ból głowy”

Rekonstrukcja rządu. Decyzja za trzy, cztery tygodnie

– Nie ma jeszcze porozumienia, ale negocjacje się dopiero rozpoczęły i zostaną wznowione we wrześniu. Mieliśmy sezon urlopowy, ale myślę, że w ciągu trzech, czterech tygodni powinniśmy znać finalny rezultat tych rozmów – mówił Adam Bielan. Pytany o to, co stanie się, jeśli koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości nie zgodzą się na zmniejszenie liczby resortów, europoseł nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Mogę zapewnić, że Porozumienie jest i będzie członkiem koalicji – wskazał Bielan.

Dodał, że to, ile kto będzie kontrolował resortów, to „kwestie wtórne”. – Dużo ważniejszy jest program na najbliższy rok i następne trzy lata. Jesteśmy w nowej rzeczywistości, po wyborach prezydenckich. Mamy upragniony sukces wyborczy, ale przed nami olbrzymia odpowiedzialność i nie sądzę, żeby jakiekolwiek środowisko polityczne starało się ośmieszyć na oczach całej opinii publicznej, walcząc o jedną czy drugą tekę ministra czy wiceministra dla siebie – mówił Bielan.

– Dużo ważniejszy jest kształt rządu. Jeśli w tej kwestii będzie porozumienie, to jestem przekonany, że jesteśmy w stanie zgodnie współpracować przez kolejne trzy lata – zapewnił.

Jarosław Gowin może wrócić do rządu

Dopytywany o to, czy  może być pewien, że będzie członkiem rządu, Adam Bielan stwierdził, że „tego nikt nie może być pewien”. – Natomiast Jarosław Gowin był członkiem gabinetu premiera przed całym zamieszaniem z terminem wyborów i jeśli uzyska poparcie władz Porozumienia i będzie gotowy wrócić do rządu, to nie widzę przeszkód, by w tym rządzie się znalazł – mówił Bielan.

– Uważam, że dobrze, żeby liderzy partii koalicyjnych, czyli Solidarnej Polski i Porozumienia, byli w rządzie. Jeśli Jarosław Gowin będzie chciał do rządu wrócić, a negocjacje potoczą się tak, że Porozumienie otrzyma tekę, która będzie odpowiadać kompetencjom Jarosława Gowina, to jest to bardzo prawdopodobne – wskazał.

Czytaj też:
Walka w obozie władzy o stanowiska, cięcia resortów. Co trzeci minister miałby być wicepremierem