Przyszły szef personelu Białego Domu w wydanym komunikacie stwierdził, że prezydent elekt Joe Biden obejmie urząd w trakcie głębokiego kryzysu, z jakim zmaga się amerykański naród, a jako największe wyzwania wskazał walkę ze skutkami pandemii koronawirusa, ale również podziały na tle etnicznym i rasowym w Stanach Zjednoczonych.
Joe Biden w trakcie pierwszych 100 dni swojej prezydentury przedłoży Kongresowi projekt, który będzie dotyczył „nowej polityki migracyjnej Stanów Zjednoczonych”. Zapowiadane są również zmiany w polityce dotyczącej sposobu walki z epidemią koronawirusa. Jak podaje The Guardian, należy się spodziewać także rychłego powrotu do Porozumienia Paryskiego. Kwestię kryzysu klimatycznego Biden nazwał „egzystencjalnym zagrożeniem naszych czasów”. W ciągu kilku pierwszych miesięcy prezydentury Joe Bidena Stany Zjednoczone mają zwołać międzynarodowy szczyt poświęcony temu zagadnieniu.
Przypomnijmy – w listopadzie 2019 roku administracja Donalda Trumpa ogłosiła, że „Stany Zjednoczone zaczynają formalnie wycofywać się z porozumienia klimatycznego z Paryża". Taki plan Donald Trump zapowiadał już dwa lata wcześniej.
Czytaj też:
Oto rodzina Joe Bidena. Życie prywatne polityka naznaczył tragiczny wypadek