W środę 20 stycznia Joe Biden i Kamala Harris zostali oficjalnie zaprzysiężeni na prezydenta i wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych. Choć inauguracja ze względu na pandemię miała o wiele skromniejszy przebieg od tego, który widzieliśmy w minionych latach, na Kapitolu nie zabrakło licznych polityków i gwiazd. Wykonanie hymnu USA powierzono Lady Gadze, a muzycznie ceremonię uświetniła także Jennifer Lopez. Amerykańskie media rozpisują się o 22-letniej poetce Amandzie Gorman, chwalac jej energię i przekaz wiersza „The Hill We Climb”. Nie mniej komentarzy poświęcono także Berniemu Sandersowi.
Bernie Sanders i jego rękawice
Wszystko ze względu na niecodzienną garderobę, na którą najdłużej urzędujący niezrzeszony kongresmen w USA. O co chodzi? Choć w Waszyngtonie było zimno, mało kto zdecydował się na taką osłonę przed chłodem. Uwagę przykuwały wielkie wełniane jednopalczaste rękawice, które miał senator z Vermont. Także całość jego stroju była mniej elegancka, niż u innych polityków. Zdjęcia skulonego z zimna senatora w ogromnych rękawicach szybko obiegły media społecznościowe i stały się obiektem licznych komentarzy i memów.
Galeria:
Bernie Sanders i jego rękawice na inauguracji Joe Bidena. Memy
Skąd senator wziął rękawice?
Szybko okazało się, że rękawiczki, które założył Sanders, mają ciekawą historię. Jak wyjaśniła dziennikarka Buzzfeeda Ruby Cramer, senator otrzymał je ponad dwa lata temu od nauczycielki Jen Ellis. Kobieta zajmuje się produkcją rękawic z wełny pochodzącej ze starych swetrów i włókien z butelek z recyklingu. Z relacji Cramer wynika, że Ellis była zaskoczona, gdy Sanders nagle zaczął nosić jej dzieło podczas kampanii. Cóż, jej zaskoczenie musiało tylko wzrosnąć, gdy zobaczyła „swoje” rękawice na Kapitolu w dniu zaprzysiężenia Joe Bidena.
twitterCzytaj też:
Biden podpisał pierwsze, ważne decyzje. Anulował część ustaleń Trumpa