Na granicy polsko-białoruskiej od wielu dni trwa trudna sytuacja związana z setkami nielegalnych imigrantów, którzy przenikają do Polski z terytorium Białorusi. W miejscowości Usnarz na granicy koczuje kilkunastu migrantów z Afganistanu, którzy nie są wpuszczani do Polski.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat, w którym zadeklarowano gotowość skierowania pomocy obejmującej m.in. namioty, łóżka, śpiwory, koce, pidżamy, pościel, czy środki ochrony osobistej, a także, w razie potrzeby, żywność i leki. MSZ podkreśliło, że strona polska jest gotowa do natychmiastowego wysłania konwoju.
Łukaszenka: Polska rozpoczęła konflikt graniczny,
Przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenka odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej powiedział o tym dzisiaj podczas nadzwyczajnego wideoszczytu liderów ODKB (Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym) poświęconego sytuacji w Afganistanie.
Łukaszenka uważa, że Polska rozpoczęła konflikt na granicy z Białorusią. Jego zdaniem afgańscy uchodźcy przeszli przez Białoruś na Zachód, gdzie sami zostali zaproszeni, a zachód obiecał, że przyjmie wszystkich. Oczywiście białoruski przywódca nie przytoczył źródła takiej informacji.
– Co zrobili Polacy? Wyłapali około 50 osób na terytorium Polski. To osoby, które kierowały się do Niemiec, dokąd ich wezwała Mutter Merkel. I grożąc bronią, strzelając nad głowami, wypchnęli ich na granicę z Białorusią. Oni oczywiście zdążali do Niemiec, oni nie chcą iść na Białoruś. W ten sposób Polska rozpoczęła konflikt graniczny, naruszając granicę państwową Białorusi – stwierdził Łukaszenka.
Chaos na granicy polsko-białoruskiej
Od kilkunastu dni grupa migrantów koczuje w lesie w Usnarzu Górnym na granicy polsko-białoruskiej. Nie dopuszczano do nich lekarzy, prawników i dziennikarzy. Jak poinformowała 22 sierpnia na Twitterze Fundacja Ocalenie, obecnie w Usnarzu zostało około 10 osób, a reszta na razie wróciła na Białoruską stronę. Grupa, która została zeznała, że już 22 raz przechodzą na polską stronę granicy i za każdym razem Straż Graniczna odwozi ich z powrotem na Białoruś.
W celu ochrony naszej granicy postawiono ponad 100 kilometrów zasieków z drutu kolczastego. Szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział budowę płotu na granicy.
Czytaj też:
Mariusz Błaszczak zapowiedział budowę płotu na granicy z Białorusią