Kraśko pyta w studio o znaczenie słów Terleckiego ws. UE. „No to właśnie powiedział”

Kraśko pyta w studio o znaczenie słów Terleckiego ws. UE. „No to właśnie powiedział”

Ryszard Terlecki
Ryszard TerleckiŹródło:Newspix.pl / TEDI
Jednym z tematów rozmowy w „Faktach po Faktach” była wypowiedź Ryszarda Terleckiego na temat Unii Europejskiej. Wicemarszałek Sejmu mówił m.in. o „szukaniu rozwiązań drastycznych”. Piotr Kraśko dopytywał Janusza Lewandowskiego, europosła PO, o słowa polityka PiS i o to, jak je interpretować.

W „Faktach po Faktach” Piotr Kraśko dopytywał Janusza Lewandowskiego, europosła Koalicji Obywatelskiej, o wypowiedziane przez Ryszarda Terleckiego słowa na temat Unii Europejskiej.

Wicemarszałek Sejmu z PiS podczas jednego z paneli na Forum Ekonomicznym w Karpaczu mówił: – Powinniśmy myśleć, nad tym, jak najdalej możemy i jak najbardziej możemy współpracować, właśnie, żebyśmy wszyscy byli w Unii. Ale żeby ta Unia była taka, jaka jest dla nas do przyjęcia, bo jeżeli pójdzie tak, jak się zanosi, że pójdzie, to... No to musimy szukać rozwiązań drastycznych, prawda. Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej biurokracji im nie odpowiada i się odwrócili i wyszli. My nie chcemy wychodzić, u nas poparcie dla Unii jest bardzo silne, dla uczestnictwa w Unii, ale nie możemy dać się... zapędzić w coś co ograniczy naszą wolność i nasz rozwój.

Kraśko do Lewandowskiego: Wicemarszałek Sejmu sugeruje, jak tak dalej pójdzie,że polexit nie jest wykluczony

Właśnie tę wypowiedź Terleckiego usłyszeli widzowie TVN24. Po odtworzeniu wystąpienia wicemarszałka Kraśko zwrócił się do Lewandowskiego: – Jak poważnie traktuje pan słowa, poważnej osoby, wicemarszałka Sejmu, który sugeruje, że jak tak dalej pójdzie, to polexit nie jest wykluczony? No to właśnie powiedział.

Polityk PO, w przeszłości m.in. komisarz UE ds. budżetu, stwierdził, że z „wielką powagą” traktuje słowa Terleckiego, ponieważ w jego ocenie wicemarszałek Sejmu wskazał brexit jako swego rodzaju wzór do naśladowania.

– Jestem ciekaw, gdzie to marszałek chciałby wyprowadzić Polskę i samego siebie, pewnie na jakieś dzikie pola (...). Coraz otwarciej politycy PiS mówią, że chcieliby nas pozbawić tego, co jest największym osiągnięciem pokolenia „Solidarności”, tzn. po odzyskaniu niepodległości, zakotwiczenie Polski w przystani bezpieczeństwa NATO i przystani szans cywilizacyjnych, jaką stanowi Unia Europejska – mówił europoseł.

Lewandowski podsumował swoją wypowiedź tak: – Nie damy sobie tego zabrać.

Źródło: TVN24