Czarnek zapowiadał, że to będzie „hit nie tylko z nazwy”. Wiadomo już, czego uczniowie będą się uczyć na nowym przedmiocie

Czarnek zapowiadał, że to będzie „hit nie tylko z nazwy”. Wiadomo już, czego uczniowie będą się uczyć na nowym przedmiocie

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło:Newspix.pl / Mateusz Slodkowski/Fotonews
Wiadomo już, czego uczniowie będą uczyć się na lekcjach nowego przedmiotu „historia i  teraźniejszość”. Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało projekt podstawy programowej.

Nowy przedmiot „historia i teraźniejszość” ma zastąpić lekcje wiedzy wiedzy o społeczeństwie w szkołach ponadpodstawowych. Prezentując pomysł, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiadał w październiku, że „to będzie hit, nie tylko z nazwy”.

W piątek wieczorem na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia, zawierający podstawę programową z nowego przedmiotu. Oprócz zagadnień z obecnej podstawy programowej wiedzy o społeczeństwie, obejmuje też historię najnowszą – polską i światową, od 1945 do 2015 r. Projekt trafił do konsultacji społecznych.

Historia i teraźniejszość. Czego będą uczyć się uczniowie?

Celem nauczania nowego przedmiotu ma być „w aspekcie stosunku do prawdy nabycie przez ucznia rzetelnej wiedzy o najważniejszych przemianach kulturowych, politycznych, społecznych i gospodarczych w Polsce i na świecie po 1945 roku aż do czasów współczesnych”. Z kolei w celem „w aspekcie stosunku do dobra” ma być „przygotowanie ucznia do samodzielnej i sprawiedliwej oceny przemian zachodzących w Polsce i na świecie od zakończenia II wojny światowej w kategoriach ciągłości i zmiany (lub zerwania) w odniesieniu do podstaw, z których wyrasta nasza Ojczyzna rozumiana jako wspólnota ukształtowana według konkretnych norm kultury oraz wizji człowieka, rodziny i społeczeństwa sięgających swoimi korzeniami klasycznej cywilizacji grecko-rzymskiej i chrześcijaństwa”.

Żołnierze wyklęci, prymas Wyszyński i Jan Paweł II

W projekcie podstawy sporo miejsca poświecono żołnierzom wyklętym – wymieniono tu rtm. Witolda Pileckiego, płk. Łukasza Cieplińskiego, Danutę Siedzikównę ps. „Inkę”, a także prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu. W tym kontekście uczniowie będą „potrafili opowiedzieć o różnych postaciach wierności zasadom i męstwa wobec prześladowców”. Będą też musieli znać „znaczenie ideowo-moralne duszpasterskiego programu Prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego (Jasnogórskie Śluby Narodu, Wielka Nowenna, obchody milenijne)”. Kilkukrotnie pojawia się w projekcie też Jan Paweł II. Uczniowie będą musieli wiedzieć na przykład, na czym polegała „wizja budowy Trzeciej Niepodległości przedstawiona w Polsce w 1991 roku przez św. Jana Pawła II”.

W punkcie dotyczącym „przemian społeczno-obyczajowych” określanych jako „rewolucja 1968 roku” ministerstwo wskazuje na „rewolucję seksualną” oraz „intelektualne inspiracje”, wśród których wymienia „neomarksizm” i „nową lewicę”. Resort chce też, by uczniowie potrafi potrafili „wskazać różnicę między ekologią a ekologizmem”. Nazwisko Lecha Wałęsy pojawia się w projekcie tylko raz – w punkcie dotyczącym „genezy, przebiegu i konsekwencji «wojny na górze» w 1990 roku (pierwsze powszechne wybory prezydenckie w 1990 roku i zwycięstwo Lecha Wałęsy)”.

„Postkomunizm” i „znaczenie 2005 roku w Polsce”

Uczniowie mają też umieć scharakteryzować „główne zmiany kulturowe zachodzące w świecie zachodnim na przykładzie ekspansji ideologii «politycznej poprawności», wielokulturowości, nowej definicji praw człowieka, rodziny, małżeństwa i płci” oraz wskazać „różnice między tolerowaniem a afirmowaniem zjawisk kulturowych i społecznych”.

Powinni też potrafić wyjaśnić „pojęcie postkomunizmu jako trwałej bariery rozwojowej”, potrafić wskazać „najważniejsze przyczyny jego kryzysu w Polsce po 2001 roku” oraz scharakteryzować „różne wizje wyjścia Polski z postkomunizmu”. Dowiedzą się też, „na czym polegało polityczne znaczenie 2005 roku w Polsce”.

Katastrofa smoleńska i „wyzwania u progu trzeciej dekady XXI wieku”

Jeśli chodzi o  to uczniowie będą musieli nauczyć się wyjaśniać, dlaczego należy ją „traktować jako największą tragedię w powojennej historii Polski”. Minerstwo chce też, by uczniowie potrafili scharakteryzować „najpoważniejsze wyzwania stojące przed Polską u progu trzeciej dekady XXI wieku”, wśród których wymienia „kryzys demograficzny, utrzymanie tożsamości kulturowej, koszty finansowe i społeczne «polityki klimatycznej»”.

Czytaj też:
Nauka zdalna 2021. Do końca roku uczniowie nie pójdą do szkół