Personalna zmiana w resorcie rozwoju. Wiceminister „zgodnie z planem” złożył rezygnację

Personalna zmiana w resorcie rozwoju. Wiceminister „zgodnie z planem” złożył rezygnację

Marek Niedużak
Marek NiedużakŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Z końcem roku z Ministerstwa Rozwoju i Technologii odejdzie wiceminister Marek Niedużak. Jak informuje resort, złożył rezygnację ze sprawowanej przez siebie funkcji, co „planował już kilku miesięcy temu”. Ostatnio o ministerstwie zrobiło się głośno, gdy na nowego ministra powołano Piotra Nowaka, który miał wrócić na osobistą prośbę Kaczyńskiego.

Marek Niedużak w resorcie odpowiadał za obszar regulacji prawnych dla przedsiębiorców. Nadzorował m.in. prace legislacyjne nad ustawą dotyczącą tzw. Małego ZUS-u, wprowadzeniem Pakietu MŚP, Pakietu Przyjaznego Prawa, prostej spółki akcyjnej i nowego prawa zamówień publicznych. Odpowiadał także za przygotowanie ustawy dotyczącej przeciwdziałania zatorom płatniczym i nowelizację Kodeksu Spółek Handlowych. Koordynował też prace nad związanymi z pandemią COVID-19 ustawami, czyli rządową tarczą antykryzysową.

Ministerstwo informuje, że Niedużak planował zakończenie sprawowania swojej funkcji już kilku miesięcy temu. Jednak „praca nad realizacją powierzonych zadań” spowodowała, że odejście zostało przełożone na koniec 2021 r. – Bardzo dziękuję Panu ministrowi za lata pracy w Ministerstwie Rozwoju i Technologii na rzecz polskich przedsiębiorców. Przygotowane pod kierunkiem ministra Niedużaka rozwiązania prawne przyczyniły się do ułatwienia w prowadzeniu biznesu i uproszczenia wielu procedur, zwłaszcza dotyczących działalności małych i średnich firm – pożegnał wiceministra szef resortu Piotr Nowak.

Nowy minister rozwoju ma sprawdzać premiera Morawieckiego?

Właśnie ze względu na nowego ministra Piotra Nowaka o resorcie rozwoju zrobiło się w ostatnim czasie głośno. Przez dziennikarzy Onetu nazywany jest on „nowym kłopotem premiera”. Ich zdaniem ma on być w rządzie Zjednoczonej Prawicy „niezależnym audytorem” propozycji gospodarczych Mateusza Morawieckiego. Onet przypominał, że w październiku tego roku Kaczyński nazywał Nowaka „bardzo sprawnym człowiekiem o doświadczeniu i polskim, i ministerialnym, i międzynarodowym”.

Nowak w latach 2015-2020 był wiceministrem finansów. Co ważne podkreślenia, „przeżył” on aż ośmiu ministrów w tamtym resorcie. Dla stanowiska w Ministerstwie Rozwoju i Technologii musiał zrezygnować z lukratywnej posady w Międzynarodowym Funduszu Walutowym w Waszyngtonie i stanowiska wicedyrektora Departamentu Polityki Monetarnej i Rynków Kapitałowych (Monetary and Capital Markets) MFW. Do Polski wrócił, jak twierdzi Onet, na osobistą prośbę Jarosława Kaczyńskiego.

Według portalu, Mateusz Morawiecki w 2015 roku najbardziej urzekł Jarosława Kaczyńskiego znajomością gospodarki, języka angielskiego, talentem do zarządzania oraz umiejętnością odnalezienia się wśród brukselskich polityków. Przez ostatnie lata premier miał z kolei postarać się, by nie było dla niego alternatyw. Nowak ma być dowodem na to, że Morawiecki jednak jest do zastąpienia. Minister rozwoju i technologii zyskuje też dzięki osobistym relacjom z nowym kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.

Czytaj też:
Samotność premiera. Jak w Zjednoczonej Prawicy spiskują przeciwko Morawieckiemu