Awantura na poczcie w Pacanowie. Żalek broni ministra: Nie ma przyzwolenia na agresję w urzędzie

Awantura na poczcie w Pacanowie. Żalek broni ministra: Nie ma przyzwolenia na agresję w urzędzie

Jacek Żalek
Jacek ŻalekŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Zachowanie ministra Michała Cieślaka w urzędzie pocztowym w Pacanowie wzbudziło wiele kontrowersji. Chodzi o naczelniczkę poczty, która ma ponieść konsekwencje za to, że skarżyła się politykowi Partii Republikańskiej na drożyznę. Co na to koledzy ministra i prawicowi politycy? Swoją opinią podzielili się z „Wprost” m.in. Jacek Żalek i Jan Maria Jackowski.

W urzędzie publicznym nie może być przyzwolenia na zastąpienie profesjonalnej obsługi klienta atakami agresji politycznej – skwitował w rozmowie z „Wprost” Jacek Żalek, sekretarz stanu w resorcie ds. funduszy i polityki regionalnej, stając w obronie kolegi z rządu.

Próbowaliśmy skontaktować się też z innymi członkami Partii Republikańskiej, w tym z liderem formacji Adamem Bielanem. Politycy nie byli zbyt rozmowni, nie odbierali telefonów lub – jak w przypadku wiceprezes partii Magdaleny Błeńskiej – nie chcieli się do tego odnosić, tłumacząc, że są „pochłonięci tematem ustawy o broni i amunicji, którą się obecnie zajmują”.

Źródło: Wprost