„Prezes Kaczyński został ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej najwyższą z możliwych kar jakie może poseł otrzymać - naganą. Czas pokaże, czy zostanie wygumkowana z akt posła przez marszałek Elżbietę Witek, z jednej strony szefową posła, z drugiej strony podwładna prezesa” - napisała przewodnicząca Komisji Monika Falej z Lewicy.
Chodzi o słowa Jarosława Kaczyńskiego, które padły podczas spotkania z wyborcami we Włocławku. Tam prezes PiS skarżył się na stan dzisiejszej opozycji.
– Widziałem Samoobronę w akcji. Przy tym co jest teraz, to jest Wersal. O tym, o czym mówił świętej pamięci Andrzej Lepper, że nie będzie Wersalu, się niestety sprawdziło, ale nie z jego powodu. Z powodu tych, co mamy dzisiaj – mówił. – Wersalu to może nie będzie, ale musimy doprowadzić do tego, żeby reguły przyzwoitości, normalnego języka powróciły. To też jest nasz cel – mówił.
Jarosław Kaczyński kpi z osób LGBT? „Dziwne poglądy. Ja bym to badał”
Potem prezes PiS odniósł się do kłamstw, które ma jego zdaniem głosić opozycja. – Musimy także doprowadzić, chociaż to może najtrudniejsze, żeby powróciła prawda. Oczywiście ktoś się może z nami nie zgadzać, ma lewicowe poglądy, uważa, że każdy z nas w pewnym momencie może powiedzieć, że teraz, do godziny – mówił Kaczyński, spoglądając na zegarek. – Jest w tej chwili wpół do szóstej, byłem mężczyzną, a teraz jestem kobietą – kontynuował.
Sam Kaczyński zaśmiał się w tej chwili, a przez salę przebiegła fala śmiechu. – Bo przecież Lewica uważa, że tak powinno być i należy tego przestrzegać. Mój szef w pracy dajmy na to, czy nawet moja koleżanka, mój kolega, powinni się do mnie zwracać w formie żeńskiej. Można mieć takie poglądy. Dziwne co prawda… ja bym to badał, no ale można – dodał Kaczyński, co wywołała kolejną falę śmiechu.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński z kolejną naganą
To nie pierwszy raz, kiedy prezes PiS karany jest przez Komisję Etyki Poselskiej. Także w czerwcu 2021 r. komisja podjęła decyzję o ukaraniu Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS otrzymał naganę za słowa o politykach opozycji, które padły z sejmowej mównicy 28 października 2020 roku. – Został ukarany za to, że do posłów i posłanek opozycji mówi, że jesteśmy przestępcami – poinformowała parlamentarzystka, która zasiada w Komisji Etyki.
Czytaj też:
Zmiany w rządzie przesądzone? „To wróży dłuższą przepychankę”