Zeznania Marcina W. i 600 tys. euro w siatce. Donald Tusk mówi o ataku na swoją rodzinę

Zeznania Marcina W. i 600 tys. euro w siatce. Donald Tusk mówi o ataku na swoją rodzinę

Donald Tusk
Donald TuskŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Donald Tusk zabrał głos ws. opublikowanych przez PK zeznań Marcina W., wspólnika Marka Falenty. – Minister odpowiedzialny za wymiar sprawiedliwości używa prokuratury, żeby atakować rodzinę lidera opozycji – powiedział lider PO.

W środę 19 października na stronie internetowej Prokuratury Krajowej zostały opublikowane protokoły wyjaśnień i zeznań Marcina W. Taki ruch dzień wcześniej zapowiedział Zbigniew Ziobro. „Donald Tusk, przewodniczący , publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe pozostające w związku z tematem wczorajszej konferencji” – czytamy w dokumencie podpisanym przez Zbigniewa Ziobrę.

Zeznania wspólnika Marka Falenty. Donald Tusk zabrał głos

W opublikowanych zeznaniach Marcin W. twierdzi, że wręczył Michałowi Tuskowi, synowi byłego premiera, reklamówkę, w której miało znajdować się 600 tys. euro w gotówce. W rozmowie z Onetem syn lidera PO ocenił, że „to bzdury”. W czwartek do sprawy odniósł się sam Donald Tusk.

– Nie widziałem takiej kwoty pieniędzy. Nie jestem dzisiaj w nastroju do żartów, nawet jeśli to, co wyprawia minister Ziobro wydaje się groteskowe, to trudno z tego robić kabaret, bo to poważna sprawa – powiedział pytany przez TVN24 o te zeznania. Dodał, że „minister odpowiedzialny za wymiar sprawiedliwości używa prokuratury, żeby atakować rodzinę lidera opozycji”. – To są w jakimś sensie nomen omen klasyczne rosyjskie metody. Lider opozycji chce ujawnić pewne bardzo złe dla władzy powiązania. I ta władza odpowiada: zostaw to, bo zabierzemy się za ciebie i za twoją rodzinę – mówił Tusk.

Donald Tusk o "rosyjskich metodach" Zbigniewa Ziobry

Relacje wspólnika Marka Falenty były szeroko komentowane. Głos w sprawie zabrał m.in. wicemarszałek Sejmu. – Donald Tusk nie jest z mojej partii, ale współczuję mu tych wymyślań, które dotyczą jego rodziny – mówił Włodzimierz Czarzasty.

Czytaj też:
Sondaż. PiS traci większość, KO z wynikiem najlepszym od dwóch lat
Czytaj też:
Zeznania wspólnika Falenty upublicznione. Ziobro kilka zdań poświęcił Tuskowi