Rosyjskie sankcje na Polskę. Duma przyjęła uchwałę, wymierzoną w transport

Rosyjskie sankcje na Polskę. Duma przyjęła uchwałę, wymierzoną w transport

Siedziba rosyjskiego parlamentu
Siedziba rosyjskiego parlamentu Źródło:Shutterstock / Oleg Elkov
Niższa izba rosyjskiego parlamentu opowiedziała się za nałożeniem sankcji na Polskę. Duma wezwała rząd do działania.

W swojej uchwale Duma wezwała rząd do zakazania ciężarówkom z Polski przejazdu przez terytorium Federacji Rosyjskiej. Politycy z Moskwy chcą także, by polscy kierowcy tankowali na terytorium Rosji, płacąc wyższe ceny. Zamiast dotychczasowych stawek lokalnych, miałyby obowiązywać ich warunki unijne.

Uchwała niższej izby rosyjskiego parlamentu mówi o nowym mechanizmie, który po przekroczeniu granicy nakazywałby kierowanie polskich pojazdów do najbliższego terminala celnego i przeładowywanie towarów na wozy rosyjskich przewoźników. Wspomniana unijna cena byłaby ustalana na podstawie stawek obowiązujących na terytorium UE.

Dlaczego Rosja chce teraz nakładać sankcje na Polskę?

Za pośrednictwem Telegrama jednogłośną decyzję Dumy komentował jej wiceprzewodniczący, Wiaczesław Wołodin. „Wstrzymanie przejazdu polskich ciężarówek przez kraj byłoby właściwym posunięciem. Zakazałoby Polsce czerpania zysków w Rosji. Niech przeładowują towary na rosyjskie ciężarówki. Nasi obywatele zarobią na transporcie” – argumentował.

Działania rosyjskich polityków mają być rzekomo odpowiedzią na „antyrosyjską politykę polskich władz”. W tekście uchwały mówi się o przejęciu rosyjskiej szkoły w Warszawie przez lokalnych urzędników. Przypomnijmy: 29 maja władze Warszawy odzyskały w asyście policji budynek przy ul. Kieleckiej 45 na Mokotowie. Od kilku dekad funkcjonowała tam szkoła średnia, prowadzona przez ambasadę Rosji – a do 1991 r. Związku Radzieckiego – w Polsce.

Przewodniczący Dumy Państwowej Wieczesław Wołodin zapowiadał wcześniej, że Polska musi zostać ukarana za „zdradę pamięci historycznej” i w związku z tym rosyjscy parlamentarzyści zajmą się nałożeniem na państwo polskie sankcji gospodarczych. Dodatkowo jego zdaniem Polska jest winna Rosji 750 miliardów dolarów w ramach rekompensaty za sowieckie inwestycje po II wojnie światowej. Mówił też o konieczności odebrania terytoriów, które Polska zyskała po wojnie dzięki radzieckiej pomocy.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Podwójne życie „żołnierza Putina”. Aktywiści ujawnili sekret Sołowjowa
Czytaj też:
Putin prowokuje przy mapie. „Do tej pory w historii ludzkości nie było Ukrainy”