Chuck Norris „celował” w Sterczewskiego w spocie Suwerennej Polski. Sprawa trafi do prokuratury

Chuck Norris „celował” w Sterczewskiego w spocie Suwerennej Polski. Sprawa trafi do prokuratury

Poseł Franciszek Sterczewski
Poseł Franciszek Sterczewski Źródło:Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
Suwerenna Polska opublikowała spot, w którym Chuck Norris w roli Strażnika Teksasu „celuje” w posła Franka Sterczewskiego. Kontrowersyjne nagranie usunięto, jednak polityk zapowiada, że sprawy nie odpuści. „Sprawę zgłaszam do prokuratury” – poinformował.

Partia Zbigniewa Ziobry wykorzystała w nagraniu krótki fragment relacji, którą poseł Franek Sterczewski prowadził podczas Parady Równości. Polityk stwierdził, że „pod względem szacunku i równych praw wobec społeczności LGBT Polska jest niestety bliżej Moskwy”. Nagle wypowiedź została przerwana ujęciem... aktora Chucka Norrisa w roli Strażnika Teksasu, który „celował” w Sterczewskiego. Nagranie opatrzono opisem: „Obronimy dzieci przed deprawacją! Nie ma zgody na tęczowy bolszewizm!”.

Kontrowersyjny spot zniknął już z oficjalnego profilu Suwerennej Polski, jednak poseł Sterczewski zapowiada, że sprawy nie odpuści. „Suwerenna Polska udostępniła film, na którym mierzy się do mnie z broni palnej w związku z moimi wypowiedziami popierającymi postulaty osób LGBT+. Sprawę zgłaszam do prokuratury” – poinformował na Twitterze. „Tą sprawą jak i innymi akcjami zorganizowanego hejtu oraz wszelkimi nadużyciami Ziobry i reszty rządu PiS zajmie się niezależna prokuratura tuż po wyborach. Nie damy się zastraszyć! Za każde świństwo odpowiedzą!” – dodał.

Politycy Lewicy wspierają Sterczewskiego

Pod wpisem polityka pojawiły się głosy wsparcia. „Nie odpuszczaj! Bekną za to prędzej czy później!” – napisał Krzysztof Śmiszek z Lewicy. „Słuszny ruch!” – zgodził się Maciej Gdula z tego samego ugrupowania. „Zdziczenie. Dobrze, że nie odpuszczasz” – stwierdził z kolei aktywista Bart Staszewski.

twitter

Zupełnie inaczej zareagował szef Suwerennej Polski na Pomorzu Zachodnim Dariusz Matecki. „Czy będziesz trzeźwy?” – zapytał prześmiewczo. „Chłystku, za to co zrobiłeś na granicy, powinieneś stracić ten swój słynny immunitet i do dzisiaj siedzieć w lochu” – dodał w kolejnym wpisie.

Czytaj też:
Ten pomysł Kaczyńskiego nie spodobał się Polakom. Jednoznaczne wyniki sondażu
Czytaj też:
Ksiądz w rękach policji. Miał być „częściowo rozebrany” i mieć przy sobie narkotyki