„Prigożyn żyje i planuje zemstę”. Pojawiła się sensacyjna teoria na temat katastrofy

„Prigożyn żyje i planuje zemstę”. Pojawiła się sensacyjna teoria na temat katastrofy

We wtorek odbył się pogrzeb Jewgienija Prigożyna
We wtorek odbył się pogrzeb Jewgienija Prigożyna Źródło:PAP/EPA / Maxim Shipenkov
– Prigożyn żyje, ma się dobrze i jest wolny – twierdzi znany z krytyki Kremla rosyjski politolog Walerij Sołowiej. Jego zdaniem w katastrofie samolotu zginął sobowtór założyciela Grupy Wagnera.

W ubiegłą środę prywatny odrzutowiec Embraer Legacy 600, należący do Jewgienija Prigożyna, rozbił się w obwodzie twerskim. Maszyna leciała z Moskwy do Petersburga. Zginęło 10 osób – wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie, w tym Prigożyn. W niedzielę Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował o zakończeniu badań dna i potwierdził tożsamość wszystkich ofiar, zaznaczając że odpowiadają one liście pasażerów.

Pogrzeb lidera Grupy Wagnera odbył się we wtorek na cmentarzu Prochowskim w Sankt Petersburgu.

Prigożyn żyje? Sensacyjna teoria

Tymczasem znany z krytyki Kremla były profesor Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych Walerij Sołowiej uważa, że w katastrofie nie zginął Prigożyn, lecz jego sobowtór. – Prigożyn żyje, ma się dobrze i jest wolny – stwierdził politolog w rozmowie z brytyjskim „Daily Mail”.

– Zamiast niego leciał jego sobowtór. Swoją drogą doskonale o tym wie – dodał. Co więcej, zdaniem Sołowieja, Prigożyn planuje teraz zemstę na prezydencie Rosji.

Krytyk Kremla podważa ustalenia amerykańskiego wywiadu

Politolog oskarża też Kreml o kłamstwo w sprawie DNA Prigożyna, na podstawie którego zidentyfikowano go jako jedną z ofiar katastrofy. – Po pierwsze, samolot, którym miał lecieć Jewgienij Prigożyn, został zestrzelony przez rosyjski system obrony powietrznej – twierdzi Sołowiej, kwestionując tym samym stanowisko amerykańskiego wywiadu USA, który podał, że na pokładzie doszło do wybuchu.

Politolog uważa, że Prigożyn przebywa obecnie w którymś kraju poza Rosją, ale na razie nie ujawnił gdzie. Zapowiedział jednak, że zrobi to na początku września. Zaprzeczył tylko, że nie chodzi o Afrykę.

„Użyje funduszu do kontrataku”

Zdaniem Sołowieja twórca Grupy Wagnera ujawni się do końca tego roku. – Prigożyn ma dostęp do bitcoinów o wartości 1,6 miliarda funtów. Tego funduszu użyje do kontrataku. To w zupełności wystarczy, żeby się zemścić. Jeśli chodzi o ambicję, energię i odwagę, ma ich pod dostatkiem – przekonuje politolog.

„Daily Mail” zaznacza, że Sołowiej od dawna twierdzi, że ma wiedzę na temat wewnętrznych spraw Kremla i często powtarza, że Putin jest poważnie chory, a także wykorzystuje sobowtóry, aby ukryć swój stan.

Czytaj też:
Największy atak dronów na terenie Rosji od początku wojny. Uderzono w lotnisko w Pskowie
Czytaj też:
Kłopotliwy pogrzeb Prigożyna. Kreml nie chce, by przerodził się w „coś więcej”

Źródło: Daily Mail