Absurd w Puławach. Urząd miasta wydrukował i wysłał mieszkańcowi pocztą wpisy z Facebooka

Absurd w Puławach. Urząd miasta wydrukował i wysłał mieszkańcowi pocztą wpisy z Facebooka

Konto prezydenta Puław na Facebooku
Konto prezydenta Puław na Facebooku 
Prezydent Puław zablokował na Facebooku jednego z mieszkańców. Ten poskarżył się do prokuratury i zażądał od miasta wysłania mu wpisów w wersji papierowej – poinformował TVN24.

Jeden z mieszkańców Puław został zablokowany na  przez prezydenta miasta Pawła Maja. W związku z tym nie mógł przeczytać wpisów z prezydenckiego konta, które udostępniały między innymi oficjalne profile urzędu miasta oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Prezydent Puław zablokował mieszkańca

Mężczyzna wyjaśnił, że każdy powinien mieć prawo do zapoznania się z informacjami udostępnianymi na oficjalnych kanałach. Z kolei prezydent miasta tłumaczył, że założył profil jeszcze zanim został prezydentem i prowadzi go osobiście, więc nie może być utożsamiany z profilem miejskim.

Paweł Maj tłumaczył się też, że zablokował na Facebooku konta umieszczające spam oraz „nie więcej niż kilkanaście osób”, bo nie zgadza się, by sekcja komentarzy była „miejscem uporczywego hejtu, agresji oraz rozpowszechniania nieprawdy”. Zablokowany mieszkaniec Puław twierdzi jednak, że nie obrażał samorządowca.

W związku z tym mężczyzna złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełniania przestępstwa polegającego na utrudnianiu mieszkańcom dostępu do informacji publicznej i zaalarmował o sprawie rzecznika praw obywatelskich.

Urząd wysłał pocztą wpisy z Facebooka

Zwracając się do urzędu miasta z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej mężczyzna wskazał, że chce otrzymać informacje na papierze. W odpowiedzi urząd miasta i MOSiR wysłały mu listy z wydrukowanymi postami z Facebooka. Nadano je listami poleconymi – każdy za 6,80 zł.

– Chciałem pokazać absurd całej sytuacji – że instytucje drukują mi na kartkach Facebooka – powiedział mieszkaniec Puław w rozmowie z TVN24.

Kierownik wydziału kultury, promocji i komunikacji społecznej w Urzędzie Miasta Puławy Łukasz Kołodziej podkreślił z kolei, że urzędnicy nie mieli wyjścia i musieli wysłać wpisy z portalu społecznościowego tradycyjną pocztą, skoro taka była wola obywatela.

Czytaj też:
Zmiany w Poczcie Polskiej. Ta usługa już niebawem będzie obowiązkowa
Czytaj też:
Budowa drogi ekspresowej S12. Powstanie drugi fragment w woj. mazowieckim

Źródło: TVN24