Donald Tusk już uznał dzień za „dobry”. Powód? Wymienił dwa nazwiska

Donald Tusk już uznał dzień za „dobry”. Powód? Wymienił dwa nazwiska

Donald Tusk /
Donald Tusk / Źródło:PAP / EPA / Olivier Matthys
Zbliża się dopiero środek dnia, jednak premier Tusk już widzi dwa ogromne powody do radości.

Donald Tusk często podkreśla na X (dawniej: Twitter) najbardziej pozytywne w jego opinii wydarzenia w świecie polityki. I tak 31 stycznia cieszył się z decyzji Andrzeja Dudy, który postanowił podpisać ustawę budżetową.

„Budżet podpisany i o to chodziło. Reszta bez znaczenia. Pieniądze trafią do ludzi, nic tego nie zatrzyma” – skomentował. Prezydent postanowił jednak skierować ją „w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego”.

Powodem decyzji była nieobecność byłych posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na sali podczas prac Sejmu. Duda utrzymuje, że wciąż mają mandaty.

Dwa powody do radości

Kolejny dzień to kolejne ważne wydarzenia. 1 lutego to według szefa rządu „dobry czwartek” – ocenił na X. M.in. dlatego, że „Viktora Orbána dało się «przekonać»”, by zagłosował za przekazaniem pieniędzy na wsparcie dla Ukrainy pogrążonej w wojnie.

Szef Rady Europejskiej poinformował oficjalnie, że „wszystkich 27 przywódców zgodziło się na dodatkowy pakiet wsparcia dla w wysokości 50 miliardów euro [to niemal 217 mld zł – red.] w ramach budżetu Unii Europejskiej”.

„Zapewni to stałe, długoterminowe i przewidywalne finansowanie” – ocenił Charles Michel. „UE przejmuje przywództwo i odpowiedzialność za wsparcie dla Ukrainy. Wiemy, o co toczy się gra” – podkreślił.

Warto przypomnieć, że wcześniej – w grudniu – Victor Orbán zawetował plan wsparcia Ukrainy przez UE, która rozpoczęła wtedy rozmowy akcesyjne z Ukrainą. Tylko z tego właśnie powodu 1 lutego zaplanowano szczyt UE w Brukseli.

Odwołanie Obajtka

Dalej Tusk zwraca uwagę, że 1 lutego odwołano też prezesa Orlenu. Decyzję podjęła Rada Nadzorcza Spółki – funkcję przestanie pełnić 5 lutego. „Ostatnie lata to dla Grupy Orlen czas najszybszego rozwoju w jej historii” – podsumował na X Daniel Obajtek lata współpracy.

Borys Budka – minister aktywów państwowych – w kontekście odwołania prezesa Orlenu napisał zaś na X: „Podsumowaniem kariery PiS-owskiego [Nikodema] Dyzmy [chodzi o polski serial z lat 80. – red.] niech będzie kurs akcji Orlenu po jego odwołaniu”. Już krótko po godzinie 11, gdy pojawił się komunikat w tej sprawie, giełda poszybowała w górę o 3,5 proc. (po godzinie 12 było to 3,3 proc.).

„Jedziemy dalej” – zakończył krótki wpis na X szef rządu Donald Tusk.

twittertwitterCzytaj też:
Koniec ery Obajtka. Orlen podjął decyzję
Czytaj też:
Imponujący spadek inflacji na Węgrzech. Kraj Orbana dogonił Polskę

Źródło: X / Orlen / Google